Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci odkryli plantację konopi indyjskich

Data publikacji 09.02.2006

Policjanci z Sekcji Autostradowej Wydziału Ruchu Drogowego KWP we Wrocławiu zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy marki VW Polo. Jadący nim z dużą prędkością, 33-letni mężczyzna, do niedawna mieszkaniec Gliwic, nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Z uwagi na nerwowe i dziwne zachowanie kierowcy policjanci postanowili skontrolować pojazd . Jak się okazało "mieli nosa”. W bagażniku pojazdu znajdowało się 1,6 kilograma konopi indyjskich.


Ilość znalezionych narkotyków jak i znaleziona waga do ich ważenia, spowodowały, że policjanci zpionów kryminalnych KWP we Wrocławiu i Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej postanowili przyjrzeć się sprawie dokładniej, czy w miejscu swojego zamieszkania (jedna z miejscowości pod Wrocławiem) człowiek ten nie przechowuje jeszcze innych narkotyków. Kiedy funkcjonariusze tego samego dnia przeszukali te pomieszczenia, okazało się, że trafili na prawdziwą, dużą plantację konopi indyjskich i ponad 10 tysięcy porcji marihuany, wartości 64 tysięcy złotych. Ponadto policjanci znaleźli kilka gram metaamfetaminy oraz ukryte za ścianą ze styropianu wejście do trzech pomieszczeń suszarni. W pierwszym pomieszczeniu znajdowało się 27, około 1 metrowych, krzaków konopi, nieopodal stały 24 skrzynki z 84 roślinkami (każda w wysokości 15-30 cm).

W pomieszczeniu zamontowane były lampy sodowe o mocy 600 wat, nagrzewnice oraz jarzeniówki. Zachowana była odpowiednia wilgotność i temperatura otoczenia, co tworzyło swoisty mikroklimat, sprzyjający wzrostowi roślin. W drugim pomieszczeniu znajdowało się 54 skrzynek i 200 krzaków konopi pozbawionych łodyg. Trzecie pomieszczenie wypełnione było kilkudziesięcioma pustymi donicami, 30 donicami wypełnionymi torfem oraz 24 roślinkami w wysokości ok. 30 cm. Przy okazji policjanci odkryli fakt nielegalnego podłączenia się sprawcy do źródła energii elektrycznej, której nielegalny pobór zasilał całą plantację.

Po sprawdzeniu wszystkich pomieszczeń policjanci w odległym końcu plantacji znaleźli ukryte wyjście, które jak się okazało miało w razie konieczności umożliwić szybką ucieczkę 33-latkowi. Obecnie KPP w Środzie Śląskiej prowadzi w powyższej sprawie postępowanie przygotowawcze, a samemu mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.

 

 

Powrót na górę strony