Ukrył się przed policjantami pod podłogą
Data publikacji 29.11.2007
W skrytce pod podłogą policjanci znaleźli przestępcę, który przez blisko 2 lata poszukiwany był listami gończymi przez sąd i prokuraturę. Skrytka urządzona przez przestępcę zamaskowana była wykładziną. Dodatkowo stała na niej sofa. Funkcjonariusze, by zatrzymać mężczyznę musieli pokonać zabarykadowane drzwi.
Od stycznia 2006 r. był poszukiwany listem gończym przez Prokuraturę Rejonową w Krośnie, za kradzież samochodu, przywłaszczenie telefonu i groźby karalne.We wrześniu 2006 r. drugi list gończy za Andrzejem P. rozesłał Sąd Rejonowy w Sanoku, który w kwietniu 2004 r. skazał go na karę 3 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności za kilka przestępstw kryminalnych.
Tylko dzięki pomocy rodziny przestępca mógł się tak długo ukrywać. Policjanci z komisariatu w Dukli i posterunku w Chorkówce nie dali się jednak zwieść ich opowieściom o wyjeździe Andrzeja P. za granicę. Wiedzieli, że mężczyzna jest w kraju i cierpliwie czekali, aż pojawi się w miejscu zamieszkania.
Kiedy wczoraj nadeszła informacja, że poszukiwany z całą pewnością przebywa w domu, zapadła decyzja o jego zatrzymaniu. Budynek został otoczony przez policjantów z Dukli, Chorkówki i Krosna. Aby wejść do środka funkcjonariusze wymontowali drzwi, zabarykadowane przez domowników meblościanką.
Dom został drobiazgowo przeszukany. Tylko dzięki wyjątkowej staranności policjanci zdołali odkryć przemyślaną skrytkę, wykonaną przez Andrzeja P. pod podłogą w kuchni.
Po wyjęciu jednej z płytek podłogowych można było wejść do wykopanego pod spodem otworu. To właśnie w nim funkcjonariusze znaleźli poszukiwanego przestępcę. Nie było to łatwe, ponieważ skrytka zamaskowana była dodatkowo przez leżącą na podłodze wykładzinę, na której stała sofa.
Aktualnie Andrzej P. przebywa w policyjnym areszcie. Policjanci sprawdzają, czy w okresie kiedy się ukrywał popełnił inne przestępstwa.