Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci po służbie zatrzymali pijanych kierowców i poszukiwanego listem gończym

Data publikacji 04.11.2016

3 promile alkoholu miał 44-latek, który kierował samochodem. Zatrzymał go strzelecki policjant wracający do domu po służbie. Również policjant z Krakowa w czasie wolnym od służby ruszył w pościg i zatrzymał pijanego kierowcę. Podobnie policjant bolesławieckiej drogówki wracając ze służby do domu zauważył pojazd, którego kierowca miał problemy z utrzymaniem się na pasie jezdni. Sprawdzenie wykazało, że kierowca ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości zatrzymanym może grozić nawet do 2 lat więzienia. Z kolei policjant z Komendy Policji w Kraśniku będąc poza służbą zatrzymał osobę poszukiwaną listem gończym.

Policjant z Wydziału Kryminalnego strzeleckiej Policji, po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Do zdarzenia doszło na jednej z ulic w Izbicku. Funkcjonariusz, jadąc samochodem zobaczył osobowego fiata. Widząc, że auto jedzie „wężykiem”, funkcjonariusz nabrał podejrzeń, że kierowca może być nietrzeźwy i pojechał za nim. Zatrzymał go kilkaset metrów dalej.

Policjant zabrał kluczyki kierowcy fiata i udaremnił dalszą jazdę. Jednocześnie o całym zdarzeniu poinformował dyżurnego strzeleckiej komendy. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce sprawdzili stan trzeźwości 44-latka. Badanie pokazało, że prowadził on samochód, mając 3 promile alkoholu w organizmie. Jak się okazało mężczyzna nie posiadał prawa jazdy. Stracił je kilkanaście lat temu za jazdę po alkoholu.

Mieszkaniec powiatu opolskiego za swoje czyny odpowie przed sądem. Musi się liczyć z karą nawet do 2 lat więzienia oraz sądowym zakazem prowadzenia pojazdów.

Pod koniec października, około godz. 18, st. sierż. Jacek Piech jechał swoim prywatnym samochodem do służby, którą pełni w III Komisariacie Policji w Krakowie. Po drodze do pracy zatrzymał się jeszcze w jednym ze sklepów spożywczych na przedmieściach Krakowa.

Od mężczyzny, który stał przed nim w kolejce do kasy, była wyczuwalna bardzo silna woń alkoholu. Kiedy człowiek ten wyszedł ze sklepu… wsiadł za kierownicę zaparkowanego nieopodal samochodu i odjechał. Policjant natychmiast przez telefon komórkowy poinformował oficera dyżurnego o zdarzeniu, prosząc równocześnie o  podesłanie patrolu. Następnie podbiegł do swojego auta i pojechał za pijanym kierowcą, cały czas utrzymując kontakt wzrokowy z jadącym przed nim pojazdem.

Po kilkunastu minutach ścigany kierowca zjechał na posesję, wytoczył się z auta i chwiejnym krokiem podszedł do policjanta z pytaniem dlaczego go śledzi. Jego bełkotliwa mowa, problemy z zachowaniem równowagi oraz wyczuwalna woń alkoholu wskazywały, że jest pijany. Kiedy dowiedział się, że mężczyzna, który za nim jechał jest policjantem, stał się agresywny i usiłował wypchnąć go z posesji.

W tym momencie na miejsce dojechał patrol Policji, a funkcjonariusze poddali kierowcę badaniu na zawartość alkoholu. Okazało się, że mężczyzna ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusz Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu po skończonej służbie wracając do domu samochodem zauważył pojazd, który jedzie przed nim zygzakiem. Jechał chwilę za nim i w miejscu bezpiecznym, kiedy kierujący zatrzymał na moment auto policjant nie pozwolił, aby nietrzeźwy mężczyzna kontynuował dalszą jazdę.

Podczas rozmowy od kierowcy wyczuwalna była silna woń alkoholu. Został on przekazany patrolowi będącemu aktualnie w służbie. Badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie 65-letniego mieszkańca powiatu złotoryjskiego.

Ustalono także, że pojazd nie posiada aktualnych badań technicznych. 65-latek odpowie teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości i brak aktualnych badań technicznych pojazdu. Za przestępstwo, o które jest podejrzany grozić mu może kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj wieczorem (3 listopada) policjant służby kryminalnej zajmujący się na co dzień poszukiwaniami był w czasie wolnym od służby. W drodze do sklepu, na ulicy zauważył mężczyznę, który według posiadanych przez niego informacji jest poszukiwany listem gończym. Funkcjonariusz wiedząc, że jest to osoba poszukiwana zatrzymał 44-letniego mieszkańca Kraśnika i powiadomił dyżurnego kraśnickiej policji, który natychmiast na miejsce zatrzymania skierował patrol prewencyjny. Poszukiwany trafił do policyjnego aresztu.

Dzisiaj mężczyzna został odkonwojowany do zakładu karnego celem odbycia zasądzonej kary. Wobec 44-latka wydany był nakaz sądowy celem osadzenia go w najbliższym zakładzie karnym na okres 2 lat i 10 miesięcy.

Mężczyzna poszukiwany był za popełnione przestępstwo dotyczące uporczywego uchylania się od ciążącego na nim obowiązku alimentacyjnego na rzecz swojej rodziny.

KWP w Opolu, KWP w Krakowie, KWP we Wrocławiu, KWP w Lublinie / ig

Opis filmu: Policjant bolesławieckiej drogówki zatrzymał pijanego kierowcę

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 9.09 MB)

Powrót na górę strony