Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymani przez policjantów w czasie wolnym od służby

Data publikacji 10.10.2017

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał kierowca samochodu, którego zatrzymał jadący na służbę policjant Oddziału Prewencji Policji w Krakowie. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariusza nie doszło do tragedii. Z kolei będący po służbie policjant z Czchowa zatrzymał mężczyznę, który dopuścił się kilku kradzieży. Pomagał mu właściciel auta, które skradł podejrzany 29-latek. Innego mężczyznę poszukiwanego w związku z przestępstwami przeciwko mieniu w czasie wolnym zatrzymał funkcjonariusz z Komisariatu Policji Wrocław Leśnica.

6 października br. około godz. 13.00 jadący na służbę policjant zauważył, że w rejonie Ronda Czyżyńskiego kierujący samochodem marki Peugeot wykonuje niebezpieczne manewry. Mężczyzna notorycznie zjeżdżał na pas przyległy, zajeżdżał drogę innym pojazdom oraz gwałtownie hamował. Zachowanie kierującego było na tyle niepokojące, że funkcjonariusz zaczął podejrzewać, że osoba prowadząca pojazd może być pod wpływem alkoholu. Styl jazdy kierowcy peugeota stwarzał realne zagrożenie bezpieczeństwa na drodze, dlatego też policjant poinformował o zaistniałej sytuacji dyżurnego ruchu drogowego KMP w Krakowie, a sam natychmiast przystąpił do działania.

Kiedy funkcjonariusz podjechał swoim samochodem do peugeota  zauważył, że mężczyzna kurczowo trzyma kierownicę oraz kołysze się w przód i w tył. W chwili kiedy kierowca peugeota zatrzymał się na czerwonym świetle w rejonie skrzyżowania al. Jana Pawła II oraz ul. Klasztornej, policjant wybiegł ze swojego samochodu, podbiegł do samochodu sprawcy, przez boczną szybę okazał mu legitymację służbową oraz nakazał odsunięcie szyby, wyłączenie silnika i wyciągnięcie kluczyków ze stacyjki. Ponieważ kierujący peugeotem nie zareagował na polecenia policjanta i ich nie wykonał, funkcjonariusz sam wyłączył silnik samochodu, zabezpieczył kluczyki i razem z niefrasobliwym kierowcą zaczekał na przyjazd patrolu Policji. Kiedy patrol dotarł na miejsce kierowca peugeota został poddany badaniu trzeźwości, które wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Teraz sąd zadecyduje o dalszych losach mężczyzny. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy nawet na 15 lat.

***

W sobotę tj. 30.09.br., ok. godz. 14.30, będący po służbie policjant Komisariatu Policji w Czchowie podjechał do sklepu w tej miejscowości. Parkując samochód zauważył, jak ze sklepu wybiega mężczyzna, a za nim sprzedawczyni krzycząc, że mężczyzna coś ukradł. Jednocześnie pod sklep podjechał mieszkaniec Czchowa wołając, że uciekający mężczyzna ukradł mu przed chwilą samochód. Policjant nie zastanawiając się ani chwili i nie tracąc czasu  pobiegł za mężczyzną. W pościg ruszył też sam właściciel skradzionego pojazdu. Obaj mężczyźni ujęli złodzieja i do czasu przyjazdu patrolu, trzymali krewkiego 29-latka, który wyrywał się i próbował uciec.

Policjanci, którzy zjawili się na miejscu zaczęli wyjaśniać całą sytuację. Okazało się, że zatrzymany 29-latek chwilę wcześniej z terenu prywatnej posesji w Czchowie skradł volkswagena i odjechał w kierunku centrum. Właściciel pojazdu widząc całą sytuację, wybiegł przed dom, jednak nie zdołał ująć złodzieja. Wsiadł do drugiego samochodu i ruszył za sprawcą. To właśnie pod sklepem zauważył zaparkowany skradziony pojazd i uciekającego mężczyznę.

Sprawca, 29-letni mieszkaniec powiatu bocheńskiego, po kradzieży samochodu podjechał do sklepu, gdzie skradł trzy napoje i uciekł. Sprzedawczyni krzyczała w jego kierunku, żeby się wrócił i zapłacił, jednak mężczyzna w ogóle nie reagował. Gdy wyszła przed sklep zauważyła, że dwóch mężczyzn podbiegło za złodziejem i obezwładniło go.

To jednak nie wszystko czego dowiedzieli się mundurowi. Policjanci dostali informację od innego patrolu, że ktoś usiłował skraść ciągnik rolniczy w Czchowie. Kobieta, która powiadomiła o tym fakcie funkcjonariuszy podała szczegółowy rysopis sprawcy, który, jak się okazało, pasował idealnie do rysopisu zatrzymanego 29-latka. Pokrzywdzona relacjonowała, że przebywając w ogrodzie nagle zauważyła przebiegającego przez jej podwórko młodego mężczyznę. Pobiegła za nim i zobaczyła, jak ten wsiada na stojący na posesji ciągnik rolniczy i próbuje go odpalić. Kiedy kobieta zaczęła wołać, że dzwoni na Policję, mężczyzna przestraszył się i uciekł.

29-letni mężczyzna podczas zatrzymania był pobudzony i agresywny. Policjanci podejrzewali, że może być pod wpływem środków odurzających, co potwierdziły wstępne badania. W trakcie sprawdzenia jego odzieży funkcjonariusze znaleźli woreczek z 9 g białej substancji. Badania narkotesterem wykazały, że jest to amfetamina. W szpitalu pobrano od zatrzymanego krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających. 29-latek odpowie nie tylko za kradzież samochodu osobowego, usiłowanie kradzieży ciągnika rolniczego, posiadanie narkotyków, ale także za kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających oraz będzie musiał pożegnać z prawem jazdy.

***

Policjant z komisariatu Wrocław – Leśnica, będąc w czasie wolnym od służby, w centrum miasta rozpoznał mężczyznę, który był poszukiwany w związku z przestępstwami przeciwko mieniu.

W wyniku podjętych działań poszukiwany, który na swoim koncie ma m.in. włamania i kradzieże pojazdów, został zatrzymany.

Sąd na podstawie dotychczas zgromadzonych materiałów i dowodów zastosował już wobec 31-latka areszt tymczasowy na 3 miesiące. Za przestępstwa, których zatrzymany się dopuścił, grozi mu teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

(KWP w Krakowie / KWP we Wrocławiu/ mw / mg)

Powrót na górę strony