Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Czujni także po służbie

Data publikacji 17.11.2017

Gdyby nie właściwa postawa policjanta, który w czasie wolnym od służby na drodze krajowej zatrzymał kierującego samochodem znajdującego się prawdopodobnie pod wpływem środków odurzających, mogłoby dojść do tragedii. Zatrzymany jechał kradzionym samochodem z kradzionymi fotelikami „na pokładzie”, nie posiadając przy tym żadnych uprawnień do kierowania. Za swoje czyny odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Czujnością wykazał się będący w czasie wolnym od służby policjant Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, który zatrzymał sklepowego złodzieja. Funkcjonariusz zatrzymał 32-letniego mężczyznę zaraz po tym jak wyszedł z jednego ze sklepów w galerii handlowej ubrany w 3 kurtki. Okazało się, że dwie są kradzione.

 Funkcjonariusz w czasie wolnym od służby wracając do domu zwrócił uwagę na poprzedzający go pojazd, którego kierujący miał problem z utrzymaniem prostej linii jazdy. Jadąc drogą krajową wielokrotnie przekraczał oś jezdni, najeżdżał na krawężnik, a także w pewnym momencie w ostatniej chwili uniknął zderzenia czołowego z nadjeżdżającym z przeciwka samochodem ciężarowym.

Z uwagi na stwarzanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz uzasadnione podejrzenie, iż kierujący może być nietrzeźwy, policjant dając sygnał światłami skłonił kierującego do zatrzymania. Po przedstawieniu się funkcjonariusz wyłączył silnik pojazdu i zabrał kluczyki, by w ten sposób uniemożliwić mężczyźnie dalszą niebezpieczną jazdę. Następnie na miejsce przyjechał powiadomiony wcześniej patrol z Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej. W trakcie wykonywania czynności okazało się, 34-letni mieszkaniec Wrocławia nie posiada uprawnień do kierowania, nie ma też żadnych dokumentów pojazdu, a tablice rejestracyjne widniejące na samochodzie należą do innego pojazdu. Policjanci ustalili, iż auto zostało skradzione z jednego z warsztatów samochodowych z terenu Wrocławia. Ponadto na tylnej kanapie oraz w bagażniku znajdowały się dziecięce foteliki samochodowe, również pochodzące z kradzieży.

Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości zatrzymanego. Mężczyzna był trzeźwy, jednak jego zachowanie wskazywało na to, iż może znajdować się pod wpływem środków odurzających. W związku z tym pobrana została mu krew do badań laboratoryjnych. 34-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Obecnie policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności sprawy. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna może odpowiedzieć również za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających. Za ten czyn grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

***

Do zdarzenia doszło w środę około godz. 11:00, w jednym ze sklepów odzieżowych w galerii handlowej przy Al. Unii Lubelskiej w Lublinie. Sprawca w przymierzalni poobrywał klipsy zabezpieczające od dwóch kurtek i założył je pod swoją kurtkę i tak wyszedł ze sklepu. Całe zdarzenie zauważył policjant z Komendy Miejskiej Policji, który w czasie wolnym od służby przebywał w galerii na zakupach. Widząc to i nienaturalnie ubranego mężczyznę funkcjonariusz zareagował i zatrzymał na gorącym uczynku sklepowego złodzieja. Wykorzystując chwyt transportowy zaprowadził sprawcę z powrotem do sklepu i o wszystkim poinformował jego pracowników. Na miejsce zostali wezwani umundurowani policjanci, którym został przekazany sprawca kradzieży. Okazał się nim 32-letni mieszkaniec Lublina, który w chwili zdarzenia był nietrzeźwy. Skradziony towar o wartości blisko 600 zł wrócił do sklepu.

Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży. Okazało się, że nie jest to jego pierwszy konflikt z prawem i mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje Sąd.

KWP we Wrocławiu / KWP w Lublinie / kp)

 

Powrót na górę strony