Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Podawali się za policjantów, zostali aresztowani

Data publikacji 14.12.2017

Sąd zastosował wobec Sławomira D. oraz Pawła M. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyźni usłyszeli zarzut rozboju i pozbawienia wolności pokrzywdzonego. Podając się za policjantów, udali się do pokrzywdzonego „po cywilnemu” z zawieszonymi na szyi policyjnymi odznakami, następnie używając kajdanek „zatrzymali” go i doprowadzili do „radiowozu”. Przez kilkadziesiąt minut jeździli z „zatrzymanym”, usiłując wywrzeć wpływ na jego zachowanie w stosunku do, jak się później okazało, wspólnej znajomej. Przed wypuszczeniem pokrzywdzonego mężczyźni, wykorzystując jego stan bezbronności dokonali kradzieży należącego do niego telefonu komórkowego oraz portfela z dokumentami i pieniędzmi. Za popełnienie tych przestępstw grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Sąd przychylił się do wniosku policjantów z komendy w Starych Babicach popartego przez prokuratora i zastosował wobec Sławomira D. oraz Pawła M. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyźni usłyszeli zarzut rozboju i pozbawienia wolności pokrzywdzonego. Do przestępstwa doszło na terenie ożarowskiej gminy. Jak ustalili funkcjonariusze, Sławomir D. oraz Paweł M., podając się za policjantów, udali się do pokrzywdzonego „po cywilnemu” z zawieszonymi na szyi policyjnymi odznakami. Aby uwiarygodnić swoje przebranie Sławomir D. przy pasie miał zawieszony przedmiot przypominający broń. Następnie używając kajdanek, „zatrzymali” pokrzywdzonego i doprowadzili go do „radiowozu”. Przez kilkadziesiąt minut jeździli z „zatrzymanym”, usiłując wywrzeć wpływ na jego zachowanie w stosunku do, jak się później okazało, wspólnej znajomej. Przed wypuszczeniem pokrzywdzonego mężczyźni, wykorzystując jego stan bezbronności, dokonali kradzieży należącego do niego telefonu komórkowego oraz portfela z dokumentami i pieniędzmi.

O całym zdarzeniu pokrzywdzony opowiedział dyżurnemu komisariatu Policji w Ożarowie Mazowieckim. Wtedy okazało się, że mężczyźni, którzy go „zatrzymali”, nie byli policjantami. Od tego momentu rozpoczęły się czynności zmierzające do ustalenia osób podających się za funkcjonariuszy publicznych. Do rozwiązania sprawy włączyli się również kryminalni z komendy w Starych Babicach. Dwa dni później w ich ręce wpadł Sławomir D. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania policjanci znaleźli atrapę odznaki policyjnej, kajdanki, atrapy broni oraz dowód osobisty pokrzywdzonego.

Następnie kryminalni ustalili miejsce pobytu drugiego z mężczyzn biorących udział w przestępstwie, którego również zatrzymali. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie Sławomirowi D. oraz Pawłowi M. zarzutu rozboju i pozbawienia wolności pokrzywdzonego. Sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za popełnienie tych przestępstw grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

ea/ego

 

Powrót na górę strony