Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci pomogli nieprzytomnemu mężczyźnie i poparzonej dziewczynce

Data publikacji 08.05.2018

Policjanci z Myślenic pomogli mężczyźnie, którzy zasłabł w samochodzie. Policjanci ze Świętna przetransportowali poparzone dziecko do szpitala. Szybkie i zdecydowane reakcje policjantów była kluczowe dla powodzenia akcji ratunkowych i stanu zdrowia poszkodowanych.

Wczoraj, tuż po15.00 funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego KPP Myślenice patrolując ulice zauważyli ludzi gromadzących się wokół stojącego na drodze samochodu Alfa Romeo. Przechodnie zaglądali do niego, szarpali za klamki, słychać było wołanie o pomoc. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zareagowal błyskawicznie. Jak się okazało szybka reakcja miała ogromne znaczenie. Na miejscu kierowcy znajdował się około 30- letni mężczyzna, był nieprzytomny, miał drgawki, a drzwi pojazdu były zamknięte.

Policjantka wezwała pogotowie, a sierż. Maciej Apryasz, aby ratować kierowcę Alfy Romeo rozbił szybę, odblokował drzwi i wyciągnął poszkodowanego z samochodu.  Do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego funkcjonariusze czuwali nad bezpieczeństwem mężczyzny, asekurowali go, aby zapobiec urazom. 30-latek  w dalszym ciągu był nieprzytomny. Jak się później okazało, 30- letni mieszkaniec Myślenic był trzeźwy, a podczas jazdy dostał napadu epilepsji. Szybka i zdecydowana reakcja policjantów była kluczowa dla powodzenia akcji ratunkowej i stanu zdrowia poszkodowanego.

KWP w Krakowie/ek

***

Do dzielnicowego mł. asp. Mariusza Klima, który prowadził obchód w rejonie Świętna, podbiegł wyraźnie zdenerwowany mężczyzna prosząc o natychmiastową pomoc. Z relacji mężczyzny wynikało, że jego 10-miesięczna córka uległa poparzeniu wrzątkiem i wymaga natychmiastowej pomocy medycznej. Mężczyzna jak się okazało jest mieszkańcem Wrocławia spędzającym majówkę w Wilczu i nie zna drogi do najbliższego szpitala. Do zdarzenia doszło 4 maja około 18.30.

Dzielnicowy podjął czynności, których celem było udzielenie niezbędnej pomocy poparzonemu dziecku. Chwilę później dziecko razem z rodzicami było już w drodze do szpitala w Wolsztynie. Dzielnicowy z uwagi na zagrożenie zdrowia dziecka użył sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Jednocześnie skontaktował się z izbą przyjęć szpitala w Wolsztynie informując o transporcie poparzonej dziewczynki i poprosił o przygotowanie się do przyjęcia małej pacjentki. Po kilku minutach dziecko wraz z rodzicami dotarło do szpitala, gdzie natychmiast udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej.

KWP w Poznaniu/ek

Powrót na górę strony