Fałszowali recepty, trafią do więzienia
Olsztyńscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy na podstawie fałszywych recept chcieli wyłudzić leki psychotropowe. Obaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Już farmaceutka zwróciła uwagę, że z receptami coś jest nie tak. Z tego też powodu poinformowała klienta, że interesujących go leków w tej chwili po prostu nie ma. Oszustom grozi teraz kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj w centrum miasta kryminalni zauważyli dwóch dziwnie zachowujących się mężczyzn. Jeden z nich po kilku minutach zdecydował się wejść do apteki, drugi czekał przed budynkiem. Jednak po chwili ten pierwszy wyszedł bardzo zdenerwowany. Policjanci postanowili wylegitymować obu.
Dariusz M. trzymał w reku receptę wypisaną rzekomo przez lekarza z Warszawy. Leki miały być dla kobiety. 23-latek nie potrafił wytłumaczyć skąd ma receptę. Podczas przeszukania drugiego z mężczyzn Radosława G., w jego kieszeniach znaleziono pięć innych recept wypisanych na różne osoby. Te już na pierwszy rzut oka wyglądały na sfałszowane. Po krótkiej rozmowie mężczyźni przyznali, że za ich pomocą chcieli wyłudzić z apteki leki psychotropowe, za które nic się nie płaci. W 100% refunduje je Narodowy Fundusz Zdrowia. Mężczyźni przyznali się również do fałszowania recept.
Przesłuchana w sprawie farmaceutka pracująca w aptece stwierdziła też, że zachowanie klienta było podejrzane, recepta fałszywa, więc skłamała mówiąc, że aktualnie nie ma na stanie interesującego oszusta leku.
Obu mężczyznom za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.