Grożąc bronią zażądał wódki
Data publikacji 25.04.2008
Niecałe trzy godziny zajęło policjantom zatrzymanie sprawcy napadu z bronią w ręku na sklepy spożywcze we wsi pod Chojnowem. Policjanci z Legnicy zatrzymali przestępcę w powiecie bolesławieckim. Wcześniej mężczyzna napadł na dwa wiejskie sklepiki. Grożąc pistoletem pneumatycznym zażądał wódki i papierosów. Teraz grozi mu kara nie mniejsza niż 3 lata pozbawienia wolności.
Legniccy policjanci po otrzymaniu informacji o napadzie zaczęli pościg. Powiadomili również o zdarzeniu ościenne jednostki Policji. Funkcjonariusze szybko ustalili, że kierowca fiesty ukradł dwie paczki papierosów w innej miejscowości kilkanaście minut wcześniej. Sprzedawca z tego sklepu zapamiętał początkowe numery tablicy rejestracyjnej pojazdu. Policjanci szybko zweryfikowali informacje o samochodzie sprawcy.
Kiedy funkcjonariusze dotarli do niego okazało się, że właściciel kilka tygodni wcześniej sprzedał samochód na złomowisko w miejscowości Gromadka w powiecie bolesławieckim. Policjanci z Legnicy sprawdzając złomowisko zauważyli na jednej z ulic poszukiwany samochód. Po kilkudziesięciu minutach do samochodu podszedł mężczyzna odpowiadający rysopisem bandycie z napadu na sklep. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Znaleziono przy nim pistolet pneumatyczny na kulki metalowe.
Podejrzanego przewieziono do komendy Policji w Legnicy. Był nietrzeźwy. Badanie wykazało u niego 2,4 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Policjanci wystąpią również do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie.