Chcieli tylko zapalić
Policjanci z IV Komisariatu Policji w Lublinie zatrzymali dziś w nocy dwóch młodych mężczyzn, którzy pod pretekstem wydania papierosów napadli w parku na wracającego z pracy 23-latka. Sprawcy trzeźwieją w policyjnym areszcie. Za usiłowanie rozboju może im grozić kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Dzisiaj po północy 23-letni mieszkaniec Lublina, który wracał z pracy do domu przez Park Akademicki, został zaczepiony przez dwóch nastolatków. Nieznajomi zażądali, aby dał im papierosy. Gdy ten, odpowiedział że nie ma, wówczas napastnicy przewrócili go na ziemię i pobili. Ponieważ nie znaleźli papierosów, puścili wolno 23-latka i kazali mu uciekać.
Kiedy pokrzywdzony poszedł w stronę ul. Filaretów, tam zauważył nadjeżdżający radiowóz. Opowiedział policjantom o napadzie. Funkcjonariusze natychmiast udali się w pościg za sprawcami. Ci na widok radiowozu zaczęli uciekać w stronę ul. Pana Tadeusza. Po krótkim pościgu obydwaj zostali zatrzymani. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Lublina w wieku 17 i 18 lat. Zatrzymani byli pod wyraźnym działaniem alkoholu. Trafili do policyjnego aresztu.
Za usiłowanie rozboju może im grozić kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.