Wpadł przez wypadek
Policjanci z Lublina zatrzymali w szpitalu kolejowym 52-letniego Henryka Z., przywiezionego z wypadku samochodowego, którego najprawdopodobniej był sprawcą. Mężczyzna jest poszukiwany przez prokuraturę w Krakowie i Radomiu, m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem narkotykami.
Dyżurny komendy miejskiej w Lublinie został powiadomiony przez straż pożarną o wypadku w Wilczopolu. Policjanci, którzy pojechali na miejsce ustalili, że kierujący nissanem zjechał na pobocze, uderzył w znak drogowy i wpadł do rowu. Mężczyzna, który najprawdopodobniej kierował samochodem, nieprzytomny trafił do szpitala w ciężkim stanie. Poszkodowany nie miał przy sobie żadnych dokumentów.
W trakcie oględzin auta, policjanci znaleźli w schowku dokumenty należące do Henryka Z. Po sprawdzeniu okazało się, że mężczyzna ten od stycznia 2008 roku jest poszukiwany listem gończym przez prokuraturę w Krakowie za udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem narkotykami oraz od maja 2007 roku przez prokuraturę w Radomiu również za przestępstwa związane z narkotykami.
Funkcjonariusze potwierdzili, że znalezione dokumenty należą do mężczyzny przewiezionego do szpitala. Henryk Z. z obrażeniami klatki piersiowej ciągle przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej i jest pod stałym nadzorem policjantów. Ze względu na stan zdrowia nie został jeszcze przesłuchany. Badania krwi 52-latka oraz śladów zabezpieczonych w nissanie, pozwolą stwierdzić czy mężczyzna kierował samochodem i czy w trakcie wypadku był trzeźwy.