Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

12-letni "biznesmeni"

Data publikacji 28.05.2008

Świętokrzyscy policjanci zatrzymali dwóch 12-letnich mieszkańców Starachowic, którzy bez zgody właściciela "pożyczyli" sobie jego rower. Kiedy w czasie jazdy ze schowka pod siodełkiem wypadł telefon komórkowy, chłopcy postanowili go zatrzymać i na nim zarobić. Sprzedali go za 50 zł przypadkowemu przechodniowi. Odpowiedzą za to przed sądem rodzinnym i nieletnich.

Do całego zdarzenia doszło przed jednym z pawilonów handlowych w centrum osiedla. Kiedy 14-latek na chwilę zostawił rower przed sklepem i wszedł do środka, jego pojazdem zainteresowali się dwaj 12-latkowie. Prawdopodobnie postanowili skorzystać z nadarzającej się okazji i trochę pojeździć wokół placu. Jak twierdzą chłopcy, w czasie podróży ze schowka pod siodełkiem wypadł telefon komórkowy. Młodzieńcy długo się nie zastanawiali co z nim zrobić. Rower oddali prawowitemu właścicielowi, a telefon postanowili zatrzymać. Kiedy 14-latek wyszedł ze sklepu i zorientował się, że nie ma telefonu o wszystkim zawiadomił rodziców, a ci policję.

Funkcjonariusze kilkadziesiąt minut później zatrzymali obu 12-latków. Ci, jak się okazało, w międzyczasie zdążyli sprzedać telefon za dziesięciokrotnie mniejszą cenę, niż faktycznie był wart, przypadkowemu przechodniowi. Teraz materiały w sprawie 12-letnich "biznesmenów" policjanci przekażą do sądu rodzinnego i nieletnich, który zadecyduje jak ukarać obu nastolatków.
Powrót na górę strony