Wpadli: fałszywy policjant i zegarmistrz
W ręce pabianickich policjantów wpadł oszust podający się m.in. za policjanta lub prokuratora i współpracujący z nim zegarmistrz – paser. Funkcjonariuszom z Pabianic pomogli policjanci z piotrkowskiej komendy. Fałszywy policjant swoje ofiary wyszukiwał pośród osób sprzedających różne przedmioty na portalach internetowych. Sprawa jest rozwojowa.
Oszust wpadł w ręce policjantów z Piotrkowa Trybunalskiego, po tym jak ukradł zegarek wartości 40 tys. zł. Do zdarzenia doszło 6 października. Markowy zegarek wartości 40 zł był wystawiony na aukcji Sprzedawca spotkał się z internetowym kupcem przed budynkiem Prokuratury Rejonowej w Pabianicach. Kupujący podczas rozmowy podał się za prokuratora. Podczas oglądania zegarka, wykorzystał zbytnie zaufanie sprzedającego i odszedł z zegarkiem. Nie powrócił już do sprzedawcy. Kryminalni z Pabianic po trzech tygodniach wytężonych działań zatrzymali podejrzanego o oszustwo 42-letniego mieszkańca Oleśna (woj.opolskie).
W trakcie przesłuchania ustalili także, że zatrzymany mężczyzna 23 czerwca tego roku w Pabianicach dokonał podobnej kradzieży. Wówczas podając się za policjanta, podczas spotkania w urzędzie miasta wykorzystał nieuwagę sprzedawcy i zniknął z aparatem fotograficznym wartości blisko 20 tys. złotych.
Przy zatrzymanym policjanci zabezpieczyli również tabletki ekstazy. To jest trzeci zarzut jaki przedstawiono temu mężczyźnie.
Policjanci nadal pracowali nad sprawą. We współpracy z policjantami z komendy miejskiej w Częstochowie zatrzymali 41-letniego częstochowianina prowadzącego zakład zegarmistrzowski. To on najprawdopodobniej odkupywał kradzione zegarki za 25% ich wartości. Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli u pasera 27 zegarków i ponad 20 tys. złotych.
Śledczy ustalili, że pokrzywdzonych w podobny sposób może być kilkanaście osób z całego kraju miedzy innymi z Warszawy, Zawiercia, Krakowa, Będzina i innych miast.
Policjanci złożyli wniosek do Prokuratury Rejonowej w Pabianicach popierający wystąpienie do sądu o tymczasowy areszt.
Sprawa jest rozwojowa, przewidywane są dalsze zatrzymania.