Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Z zimną krwią zaplanowali zabójstwo

Data publikacji 02.11.2008

Policjanci z Lublina zatrzymali 30-letnią kobietę i jej przyjaciela, podejrzanych o próbę zabójstwa byłego męża młodej kobiety. Policjanci i prokuratorzy znaleźli dowody świadczące o tym, że zatrzymana para w szczegółach zaplanowała zbrodnię. Sprawcy kierowali się motywem osobistym. Teraz grozi im dożywocie.

W środę rano policjanci otrzymali zgłoszenie od 29-letniego mężczyzny, że został zaatakowany młotkiem przez byłą żonę. Okazało się, że gdy rano wyszedł ze swojego mieszkania w Centrum Lublina, podjechał do niego samochodem osobowym jego dawny przyjaciel Paweł G. Zaproponował mu podwiezienie do pracy. Krzysztof B. niczego nie podejrzewając usiadł na przednim fotelu pasażera. W czasie jazdy mężczyźni zaczęli rozmawiać o byłej żonie Krzysztofa B., z którą rozwiódł się w czerwcu tego roku. Krzysztof B. wiedział, że jego były przyjaciel spotyka się z jego byłą żoną. W pewnym momencie otrzymał kilka ciosów młotkiem w głowę. Zostały one zadane przez Karinę B., która ukryła się za fotelem kierowcy. Gdy auto się zatrzymało, Krzysztof B. zdołał wyrwać się napastnikom i powiadomił policję. Głowę miał całą we krwi, więc trafił do szpitala. Na szczęście po badaniach okazało się, że obrażenia głowy są powierzchowne.

Policjanci z Lublina jeszcze tego samego dnia zatrzymali podejrzanych. Funkcjonariusze odnaleźli też samochód osobowy, w którym doszło do napaści. Poddano go szczegółowym oględzinom. Pierwsze czynności prowadzone były w kierunku pobicia przy użycia niebezpiecznego narzędzia.

Następnego dnia grupa policjantów wspólnie z prokuratorami z Prokuratury Lublin-Północ przeszukała mieszkania podejrzanych, gdzie ujawniono m.in. młotki i inne przedmioty mogące służyć do popełnienia przestępstwa. Policjanci i prokuratorzy zdobyli też dowody, które świadczą, że zatrzymana para szczegółowo zaplanowała i przygotowała się do zabójstwa Krzysztofa B. Zatrzymani przygotowali przedmioty służące do dokonania zabójstwa, zapakowania zwłok, i ich ukrycia. Ustalono też, w jaki sposób po nieudanej próbie zabójstwa zacierali ślady. Wszystko wskazuje na to, że motywem działania sprawców były powody osobiste.

Te wszystkie dowody pozwoliły na przedstawienie zarzutów usiłowania zabójstwa. Para trafiła przed oblicze sądu, który zastosował tymczasowy areszt na 3 miesiące.

Za usiłowanie zabójstwa grozi im kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony