Poszukiwany za usiłowanie zabójstwa - zatrzymany
Policjanci zatrzymali 44- letniego mężczyznę podejrzewanego o próbę zabójstwa. W Poznaniu Tadeusz L. zaatakował 30-letnią kobietę nożem i oddał strzał z pistoletu. Za próbę zabójstwa grozi mu dożywocie. Policjanci wyjaśniają, czy działał on sam, czy na czyjeś zlecenie.
Policjanci zatrzymali poszukiwanego wczoraj wieczorem. Mężczyzna ukrywał się w jednym z domów jednorodzinnych na poznańskich Podolanach. Podczas zatrzymania Tadeusz L. był zaskoczony i zdezorientowany. Nie próbował się bronić. Policjanci przeszukując kryjówkę znaleźli pistolet marki TT z amunicją bojową oraz kilka noży. Niektóre z nich były własnoręcznie zrobione przez zatrzymanego.
Funkcjonariusze specjalnej grupy poszukiwawczej z komendy wojewódzkiej Policji w Poznaniu i kryminalni z komendy miejskiej Policji w Poznaniu tropili Tadeusza L. od wielu dni. Sprawdzali drobiazgowo jego znajomych i wszystkie inne możliwe kontakty. Byli pewni, że w końcu poszukiwany pojawi się pod którymś z adresów. Mężczyzna był podejrzewany o to, że usiłował zamordować młodą kobietę w mieszkaniu na poznańskiej Wildzie. Prokuratura wydała za nim list gończy.
Dokładnie czternaście dni wcześniej, w piątek 7 listopada, policjanci otrzymali zgłoszenie o napadzie na 30-letnią kobietę. Nieznany mężczyzna zaatakował ją na korytarzu. Potem wewnątrz mieszkania podczas szarpaniny zranił ją nożem oraz strzelił z pistoletu. Zaatakowana kobieta skutecznie się broniła. Uderzyła napastnika w głowę, schroniła się w łazience i wezwała pomoc. Niedoszłemu zabójcy udało się jednak uciec. Prawdopodobnie napastnik chciał zmusić kobietę do dzielenia się zyskami z prostytucji, którą się zajmowała.
Początkowo policjanci zakładali, że ta historia mogła mieć związek ze śledztwem przeciwko członkom grupy "Grabarza". Kilka tygodni wcześniej kryminalni z KWP w Poznaniu rozbili grupę sutenerów czerpiących zyski z prostytucji. Komuś z nich mogło zależeć na zastraszeniu świadków. Zaatakowana na Wildzie kobieta była jedną z wielu osób występujących w tym śledztwie. Funkcjonariusze, którzy zajęli się jej sprawą szybko zweryfikowali tę wersję. Doszli do przeświadczenia, że obie te sprawy nie mają ze sobą nic wspólnego.
Zatrzymany przez policyjnych detektywów Tadeusz L. to wielokrotny skazaniec. Od 1986 roku przebywał regularnie w zakładach karnych niemal przez 20 lat. Odsiadywał wyroki za pobicia, kradzieże i oszustwo. Był skazany za posiadanie w więzieniu amfetaminy. Brał także udział w buncie więźniów. Ostatni wyrok usłyszał w 2000 roku za udział napadzie rabunkowym na mieszkańca podpoznańskiego Rumianka. Ofiara zmarła podczas napadu na zawał serca.
Śledczy, którzy zajmują się sprawą usiłowania zabójstwa kobiety na Wildzie wyjaśniają, czy Tadeusz L. działał na własną rękę, czy na czyjeś zlecenie. Sprawdzają także wszystkie szczegóły i weryfikują ślady zabezpieczone w miejscu napadu.
Zatrzymanemu Tadeuszowi L. za próbę zabójstwa grozi kara dożywotniego więzienia.
