Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Działali metodą na hydraulika

Data publikacji 20.04.2009

Policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o kradzieże metodą na "hydraulika". Ofiarami przestępców padały głównie osoby starsze, które - kierując się ufnością - wpuszczały złodziei do swoich mieszkań. Sprawa, którą zajmował się wydział śledczy i kryminalny, doprowadziła funkcjonariuszy aż do Krakowa. Wobec zatrzymanych sąd zastosował już trzymiesięczny areszt tymczasowy. Detektywi podkreślają, że sprawa ma charakter rozwojowy.

"Hydraulicy" pojawili się w Poznaniu we wrześniu ubiegłego roku. Wtedy to policjanci otrzymali pierwsze informacje, na temat przestępców żerujących na ufności osób starszych, które niczego nie podejrzewając wpuszczały złodziei do swoich mieszkań. Gdy pseudohydraulicy byli już wewnątrz mieszkania, wykorzystując nieuwagę domownika, kradli to, co przedstawiało dla nich istotną wartość. Ich łupem padały zazwyczaj pieniądze, ale nie gardzili również biżuterią i wartościowymi monetami. W jednym z przypadków, będąc w mieszkaniu na poznańskim Łazarzu, ukradli starszej kobiecie ponad 40 tysięcy złotych. Ogólnie na terenie Poznania doszło do ponad 20-stu tego typu zdarzeń.

Poznańscy śledczy wspólnie z funkcjonariuszami wydziału kryminalnego KWP w Poznaniu rozpoczęli poszukiwania. Typując potencjalnych podejrzewanych, sukcesywnie zawężali krąg podejrzanych. Współpracując z kolegami z innych województw, wyciągali kolejne wnioski, które z dnia na dzień, przybliżały ich do zatrzymania podejrzanych. W końcu ustalono, że osoby, które mogły tego dokonać, przebywają w Krakowie.

Poznańscy policjanci zatrzymali 44-letnią kobietę i jej 38-letniego konkubenta. Do tej pory osobom tym postawiono 16 zarzutów kradzieży. Kolejne ewentualne przestępstwa są cały czas weryfikowane. Poznański sąd zastosował wobec zatrzymanych trzymiesięczny areszt tymczasowy. Policjanci podkreślają, że sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania.

(źródło: KWP w Poznaniu)

Powrót na górę strony