Szajka oszustów rozbita - Aktualności - Policja.pl

Zaczęło się w październiku 2008 r., kiedy policjanci ustalili, iż na terenie Sulęcina w jednym ze sklepów ze sprzętem AGD i RTV mają miejsce dziwne transakcje. Policjanci przyjrzeli się temu bliżej. Wkrótce okazało się, że osoby bezrobotne, niemające jakichkolwiek dochodów, lub takie, które pracowały za niskie pensje, dokonywały zakupów sprzętu wartego kilka lub kilkanaście tysięcy złotych. Jak się okazało, osoby kupujące telewizory, pralki, lodówki, laptopy, telefony komórkowe i inny sprzęt na raty, były podstawione i za udanie się z dowodem osobistym do wskazanego sklepu otrzymywały od 100 do 200 zł.

Wkrótce zaczął wyłaniać się skład stojącej za tym procederem grupy: 2 tzw. naganiaczy, 2 sprzedawców i 1 pomocnik, którzy za obietnicę drobnego zarobku wykorzystywali osoby będące w trudnej sytuacji finansowej i skłaniali je do zakupów. Towar nigdy nie trafiał do nabywców, od razu był zabierany przez członków grupy przestępczej. Mało tego, przestępcy tak się rozzuchwalili, że - mając zgodę nabywcy na zakup np. pralki - wykorzystywali jego dokumenty i wypisywali jeszcze - już bez jego zgody - umowy kredytowe na laptopa i aparat cyfrowy lub telewizor LCD. Według ustaleń policjantów w ten sposób zakupiono różnego rodzaju sprzęt na kwotę ponad 150 tys. zł.

Po kilku miesiącach zbierania dowodów przestępczej działalności grupy, policjanci przystąpili do zatrzymania jej członków. W ręce funkcjonariuszy wpadło 5 mężczyzn w wieku od 22 do 34 lat. W wyniku przeszukań zabezpieczono u nich środki pieniężne i samochody. Decyzją prokuratora wobec organizatora procederu zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 30 tys. zł., a wobec pozostałych osób po 10 tys. zł. Każdy z zatrzymanych ma także dozór policji. Wszyscy zatrzymani czekają teraz na termin rozprawy przed sądem.

(źródło: KWP w Gorzowie)