Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Członek "grupy markowskiej" odpowie za rozbój i pobicie

Data publikacji 22.07.2009

Policjanci Wydziału Kryminalnego KSP zatrzymali kolejną osobę z tzw. grupy markowskiej. 28-letni Jakub D. wpadł w mieszkaniu na Woli. Jak ustalili funkcjonariusze, jest on odpowiedzialny za brutalny rozbój i pobicie młodej kobiety, do jakiego doszło w marcu tego roku. Zatrzymanie ma związek ze sprawą prowadzoną przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem ludźmi oraz czerpaniem korzyści z nierządu.

W ręce stołecznych kryminalnych wpadł 28-letni Jakub D. Mężczyzna jest podejrzewany o brutalny rozbój i pobicie młodej kobiety w marcu tego roku. Kobieta została zaatakowana przy trasie w Mińsku Mazowieckim. Ofiara doznała ciężkich obrażeń głowy. Napastnik zabrał jej torebkę z dokumentami i pieniędzmi.

28-latek został zatrzymany w mieszkaniu na Woli. Mężczyzna już wcześniej był karany za rozboje. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

Przypomnijmy. Wcześniej policjanci wydziału kryminalnego i wydziału dochodzeniowo- śledczego Komendy Stołecznej prowadzący sprawę rozbitej niedawno grupy markowskiej ustalili, że na terenie garnizonu stołecznego działa grupa przestępcza, w skład której wchodzili obywateli Bułgarii. Głównym przedmiotem działalności grupy było zmuszanie do prostytucji, czerpanie z tego procederu korzyści materialnych, a także wymuszenia rozbójnicze. Ustalenia operacyjne potwierdzone zostały przez policję niemiecką, która przekazała stronie polskiej informację dotyczące rozpracowywanej grupy. Dysponując odpowiednim materiałem dowodowym, policjanci przystąpili do realizacji sprawy. Zatrzymano czterech obywateli Bułgarii, wszyscy to mężczyźni w wieku od 27 do 35 lat. Przedstawiono im łącznie kilkanaście zarzutów, m.in. zmuszania do nierządu, czerpania korzyści majątkowej z nierządu oraz wymuszeń rozbójniczych. Ponadto ustalono, że wykorzystywane kobiety zmuszane były także do zażywania narkotyków. Aby móc prowadzić swoją działalność część zysków z przestępczej działalności mężczyźni przekazywali grupie „Salaputa". Miało to im zapewnić „ochronę” nad prowadzonym „biznesem”.

Ostatnie zatrzymania są kontynuacją sprawy prowadzonej od kilkunastu miesięcy przez wydział kryminalny. W kwietniu 2009 r. policjanci tego wydziału rozbili grupę przestępczą o charakterze zbrojnym, tzw. grupę markowską”, kierowaną przez Andrzeja S. ps. Salaput. Wtedy zatrzymano 15 osób należących do tej grupy.

Policjanci wydziału kryminalnego nadal zajmują się tą sprawą i zapowiadają kolejne zatrzymania.

(źródło: KSP)

 

Powrót na górę strony