Nożownik za kratami
Dwaj mężczyźni prowadzący nielegalne interesy, pokłócili się o pieniądze. Dla jednego ze wspólników awantura zakończyła tragicznie. Ugodzony nożem w brzuch i okradziony z 5 tysięcy złotych, mężczyzna zmarł po tygodniu pobytu w szpitalu. Zatrzymany przez północnopraskich kryminalnych 24-letni nożownik, został na trzy miesiące tymczasowo aresztowany.
Pod koniec października pomiędzy wspólnikami, którzy prowadzili na Pradze Północ w Warszawie nielegalne interesy, doszło do konfliktu na tle rozliczeń finansowych. Jeden z mężczyzn ugodził drugiego nożem w brzuch. Zaraz po tym ukradł mu portfel z 5 tysiącami złotych.
Rannego mężczyznę znalazła w domu żona. O wszystkim powiadomiła Policję i zadzwoniła po pogotowie ratunkowe. Pokrzywdzony tydzień po zdarzeniu zmarł w szpitalu. Kryminalni wszczęli poszukiwania sprawcy napadu. Kilka dni temu zatrzymali 24-latka podejrzanego o rozbój na wspólniku. W trakcie przeszukania należącego do niego mieszkania, znaleźli i zabezpieczyli 70 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy.
Prokuratura postawiła 24-latkowi zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Mężczyzna przyznał się do popełnionego przestępstwa. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt. W tej chwili biegły medycyny sądowej bada bezpośrednią przyczynę zgonu pokrzywdzonego. Od jego ekspertyzy będzie zależała ewentualna zmiana zarzutów dla rozbójnika.
(źródło: KSP)