Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Plantatorzy trafili do aresztu

Data publikacji 20.03.2010

Miała to być tylko rutynowa kontrola. Tymczasem okazało się, że znalezione w zatrzymanym aucie worki z marihuaną doprowadziły policjantów do profesjonalnej plantacji. Zajmujący się nią "ogrodnicy"-obcokrajowcy usłyszeli zarzuty i decyzją sądu trafili do aresztu na trzy miesiące.

Sprawa miała swój początek w minioną środę, 4 dni temu. Wtedy policjanci z oddziału prewencji w Bydgoszczy patrolowali teren Nowej Wsi Wielkiej w powiecie bydgoskim. Około 23.30 na ul. Bydgoskiej zatrzymali do rutynowej kontroli opla vectrę, którym podróżowało trzech obcokrajowców (36 l., 50 l. i 51 l.). Podczas sprawdzania dokumentów funkcjonariusze wyczuli silną, charakterystyczną woń wydobywającą się z wnętrza auta. Skontrolowali więc przewożony bagaż. Na tylnym siedzeniu i w bagażniku policjanci znaleźli w sumie 9 worków wypełnionych roślinnym kwiatostanem. Mężczyźni trafili do aresztu, natomiast towar do laboratorium.

Badania ekspertów wykazały, że zabezpieczone rośliny to wysokiej jakości marihuana. Policyjne ustalenia wskazywały jednak, że zbiory mogą być większe. Wtedy do sprawy wkroczyli policjanci CBŚ i kryminalni z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy. Kilkanaście godzin później w czwartek weszli do jednego z budynków w centrum Inowrocławia. Tam w pomieszczeniach dwukondygnacyjnego domu znaleźli profesjonalnie zorganizowaną plantację. Właściciel-ogrodnik zadbał o swoją uprawę. Rośliny były odpowiednio nawadniane, naświetlane i ogrzewane. Na podstawie zebranych do sprawy dowodów policjanci ustalili, że z plantacją wiele wspólnego mają zatrzymani dzień wcześniej trzej obcokrajowcy. Wczoraj policjanci doprowadzili ich do prokuratury gdzie usłyszeli zarzuty posiadania znacznych ilości narkotyków. Dzisiaj decyzją sądu trafili do aresztu na 3 miesiące.

Funkcjonariusze w sumie zabezpieczyli około 2 tyś. roślin marihuany oraz ok. 12 kg suszu.

Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii może im grozić do 8 lat więzienia.

Zdaniem pracujących nad sprawą policjantów sprawa jest rozwojowa, niewykluczone są dalsze zatrzymania.

Powrót na górę strony