Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Oszustka podawała się za pracownika socjalnego

Data publikacji 16.12.2010

Elbląscy kryminalni zatrzymali 38-letnią kobietę, która podając się za pracownika socjalnego okradała starsze osoby. Zatrzymana wykorzystywała wiedzę i umiejętności nabyte w stowarzyszeniu pomocy humanitarnej, w którym wcześniej pracowała, w kontaktach z potencjalnymi ofiarami. Kobiecie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

38-letnia Katarzyna G. została zatrzymana w swoim mieszkaniu. Wcześniej policjanci otrzymali 7 zgłoszeń od mieszkańców Elblaga dotyczących kobiety podającej się za pracownika socjalnego, której wizyta i „pomoc” zawsze kończyła się kradzieżą lub oszustwem. Za każdym razem chodziło o pieniądze.

Zatrzymana Katarzyna G. przyznała się do 6 czynów. Śledczy podejrzewają jednak, że było ich znacznie więcej.

Mechanizm działania kobiety był następujący: oszustka pukała do pierwszych drzwi w bloku. Następnie podając się za pracownika MOPS, pod pretekstem niesienia pomocy, wypytywała o starszych ludzi zamieszkujących w danym budynku. Kolejny etapem jej działania była propozycja pomocy. W kontaktach ze starszymi ludźmi oferowała np. pomoc w niesieniu zakupów, czy możliwość wykupienia obiadów. Wówczas wyciągała z torby portfel lub brała zaliczkę na poczet posiłków, po czym znikała.

W jednym przypadku 96-letnia mieszkanka ulicy Królewieckiej dała oszustce 120 zł prosząc o potwierdzenie zakupu obiadów. Oszustka zlekceważyła prośbę i odpowiedziała, że dostarczy je później. Zaobserwowała jednak, skąd kobieta wyciąga pieniądze i chciała odwrócić jej uwagę. Wiedząc, że staruszka ma niedosłuch na poczekaniu wymyśliła fikcyjną sytuację, w której ktoś puka do drzwi. Poprosiła, więc kobietę, aby je otworzyła. W ten sposób chciała zyskać czas oraz sposobność do kradzieży. W efekcie staruszka nie wyszła z pokoju i nie dała szansy oszustce na kradzież reszty oszczędności. Ta jednak zdołała opuścić dom kobiety i zabrać pieniądze.

Opisany mechanizm działania daje obraz determinacji i arogancji oszustów, którzy właśnie czas przedświąteczny wykorzystują do działalności przestępczej.

Policjanci podejrzewają, że 38-letnia Katarzyna G. mogła w ten sposób okraść i oszukać starszych mieszkańców Elbląga na co najmniej kilka tysięcy złotych. Sprawę ułatwiało jej to, że posiadała wiedzę merytoryczną w zakresie pracy z osobami starszymi, schorowanymi, niedołężnymi. Wcześniej, bo do września br. Katarzyna G. pracowała w stowarzyszeniu humanitarnym działającym na terenie Elbląga. Z uwagi na to, że w tym właśnie okresie została zatrzymana przez policję pod zarzutem podobnych przestępstw, 38-latka została natychmiast zwolniona z pracy. Jednak wciąż dokonywała oszustw podając się za pracownika socjalnego.

Funkcjonariusze podejrzewają, że przestępstw z udziałem Katarzyny G. mogło być znacznie więcej, lecz nie były one zgłaszane. Oszustka działała na terenie całego miasta. W jej zainteresowaniu były między innymi ulice: Robotnicza, Diaczenki i Królewiecka.

Katarzyna G. była wcześniej notowana i karana między innymi za włamania (sprawa z 2005 roku).

Policjanci apelują do wszystkich osób, które padły ofiarą oszustki o kontakt z prowadzącym sprawę pod numerem telefonu 55 230 16 21, 55 230 16 20 lub 997.

Bądźmy ostrożni w kontaktach z nieznajomymi. Jeżeli ktokolwiek ma wątpliwość, co do osoby, która go odwiedza, może poprosić o okazanie dokumentu lub wezwać policjantów dzwoniąc pod nr 997. Funkcjonariusze przyjadą, skontrolują taką osobę, a my będziemy mieli pewność, że mamy do czynienia z pracownikiem socjalnym, pracownikiem spółdzielni mieszkaniowej, czy zakładu energetycznego, a nie z oszustem.

(KWP w Olsztynie / mw)

Powrót na górę strony