Wyłudzała pieniądze za adopcję
Do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie wyłudzania pieniędzy przez dyrektorkę ośrodka adopcyjno-opiekuńczego. Kobieta podejrzewana jest o wyłudzanie kilkudziesięciu tysięcy złotych od osób ubiegających się o adopcję w zamian za przeprowadzenie procedury adopcyjnej z pominięciem obowiązujących przepisów. Grozi jej kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawa miała swój początek w ubiegłym roku, gdy policjanci z wydziału do walki z korupcją mazowieckiej komendy zatrzymali nieuczciwą kierowniczkę ośrodka. Dochodzenie w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa Radom-Wschód, na bazie materiałów przekazanych policjantów. Dochodzenie dotyczyło wyłudzenia pieniędzy przez dyrektorkę ośrodka adopcyjno-opiekuńczego w Radomiu od osób ubiegających się o adopcję. Wykorzystując swoje stanowisko, wprowadzała w błąd rodziny starające się o adopcję, informując je o konieczności dokonania opłaty za koszty procedury adopcyjnej, mimo iż tego typu czynności przeprowadzone przez ośrodek były bezpłatne. Kobieta w zamian za przeprowadzenie procedury adopcyjnej dzieci z pominięciem obowiązujących przepisów pobierała pieniądze w kwocie od 100 do kilku tysięcy złotych. W rozmowach z potencjalnymi rodzicami utrzymywała ich w przekonaniu, że kwota ta zostanie przekazana na wskazany cel charytatywny - jednak nigdy to się nie stało. Wszystkie pieniądze przeznaczała na własne potrzeby.
Prowadzone dochodzenie potwierdziło 45 przypadków oszustw dokonanych przez dyrektorkę na szkodę rodzin ubiegających się o adopcję dzieci, na kwotę ponad 35 tysięcy złotych. Proceder ten trwał od kwietnia 2009 r. do sierpnia 2009 r. Kobieta usłyszała między innymi zarzut oszustwa za co grozi kara nawet 8 lat pozbawienia wolności. Przyznała się do przedstawionych jej zarzutów. Zastosowano wobec niej dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe w wysokości 3 tys. zł. Prokuratura Rejonowa Radom-Wschód w Radomiu skierowała przeciwko kobiecie akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Radomiu.
(KWP w Radomiu/js)