Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Cezary W. w rękach CBŚ

Data publikacji 29.03.2012

Miał na swoim koncie przestępstwa gospodarcze i ekonomiczne, 12 podstaw poszukiwawczych, w tym 4 listy gończe. Poszukiwany był przez 10 prokuratur i 2 sądy, przed organami ścigania ukrywał się od 2006 roku. 52-letni Cezary W. został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego KGP w Krakowie. Teraz stanie przed wymiarem sprawiedliwości i odpowie za popełnione przestępstwa.

Funkcjonariusze Wydziału Operacji Pościgowych CBŚ KGP prowadzili sprawę 52-letniego Cezarego W. Mężczyzna był poszukiwany przez 10 prokuratur i dwa sądy w związku z przestępstwami ekonomicznymi i oszustwami popełnionymi na terenie kraju. Cezary W. miał na koncie także udział w zorganizowanej grupie przestępczej. W sumie wystawiono za nim 12 podstaw poszukiwawczych, w tym 4 listy gończe. Funkcjonariusze CBŚ wiedzieli, że 52-latek często zmienia miejsca pobytu oraz wygląd, jednakże od pewnego czasu deptali mu już po piętach. Ostateczne rozstrzygnięcie tych poszukiwań miało miejsce 28 marca. Policjanci namierzyli mężczyzn pod Krakowem – to właśnie tam podnajmował pokój w mieszkaniu młodego małżeństwa. Funkcjonariusze musieli mieć stuprocentową pewność, że Cezary W. jest w lokalu, dlatego przez kilkanaście godzin cierpliwie obserwowali mieszkanie z ukrycia. Kiedy wiedzieli, że na miejscu jest 52-latek przystąpili do działania. Cezary W. został zatrzymany, był całkowicie zaskoczony widokiem funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego.

W trakcie przeszukania mieszkania w którym przebywał policjanci CBŚ zabezpieczyli kilka telefonów komórkowych oraz kilkadziesiąt kart telefonicznych, które mogły mu służyć do popełniania przestępstw. Podczas zatrzymania Cezary W. próbował jeszcze legitymować się fałszywym dowodem osobistym – po dokładnej weryfikacji jego danych wszystko stało jasne, że nazwisko i imię podawane policjantom były jedynie próbą zmylenia ich czujności.

52-letni Cezary W. został natychmiast przewieziony do policyjnego aresztu. Teraz stanie przed obliczem sądu i odpowie za popełnione przestępstwa.

kj

Powrót na górę strony