Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie dostał kredytu, napadł na bank

Data publikacji 27.07.2007

Policjanci z Rudy Śląskiej zatrzymali 31-latka podejrzanego o napad na bank. Mężczyzna ubiegał się o kredyt, ale go nie otrzymał. Po kilku dniach wrócił do placówki banku z... kilofem, sterroryzował obsługę i zabrał kilkanaście tys. zł. Dzień po napadzie został zatrzymany. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło dwa dni temu, około 8 rano. Do placówki bankowej przy ulicy Wolności wszedł zamaskowany mężczyzna. Ubrany był w roboczy kombinezon, na głowie miał kominiarkę, a w rękach trzymał kilof. Rozbił nim szybę ochraniająca kasjerkę i sterroryzował dwie pracownice placówki. Zabrał z kasy kilkanaście tysięcy zł i uciekł.

Na miejsce zdarzenia przybyła ekipa dochodzeniowo-śledcza oraz przewodnik z psem. Zwierzę  doprowadziło funkcjonariuszy do pobliskich ogródków działkowych, gdzie znaleziono porzucony przez sprawcę kombinezon roboczy, rękawice i kilof.

Policjanci ustalili producenta znalezionej odzieży i jej odbiorców. Wytypowali grono potencjalnych  podejrzanych i sprawdzali wszystkie wątki. Wczoraj około 20:00 zatrzymali 31-letneigo mieszkańca Rudy Śląskiej. Mężczyzna przyznał się do dokonania napadu. Okazało się także, że kilka dni przed przestępstwem, placówka bankową, na którą napadł odmówiła mu udzielenia kredytu.

Funkcjonariusze odzyskali część skradzionych pieniędzy i ustalili, że pozostałą kwotę podejrzany zdążył już wydać na gry hazardowe.

Grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawiania wolności.

Powrót na górę strony