Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dwie osoby uratowane przed wychłodzeniem

Data publikacji 05.02.2013

Wczorajszej nocy przeworscy policjanci dwukrotnie interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym osób narażonych na wyziębienie. Funkcjonariusze najpierw odnaleźli 22-letną kobietę, a potem przyjęli zgłoszenie o nietrzeźwym 27-latku, który przebywał na przystanku. Niskie temperatury panujące na zewnątrz mogły okazać się dla nich śmiertelnym zagrożeniem.

Pierwsze ze zgłoszeń wpłynęło przed 1. w nocy. Z policjantami skontaktował się mężczyzna, do którego z kolei zadzwoniła jego znajoma, twierdząc że jest jej bardzo zimno i nie ma sił się poruszać. Z treści zgłoszenia wynikało, że kobieta znajduje się na drodze relacji Ubieszyn - Głogowiec w gminie Tryńcza. Policjanci natychmiast pojechali we wskazane miejsce, gdzie w miejscowości Ubieszyn zauważyli młodą  kobietę. Była wyziębiona. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to 22-letnia mieszkanka powiatu przeworskiego. Kobieta znajdowała się pod znacznym działaniem alkoholu - badanie alkomatem wykazało ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. Załoga karetki pogotowia udzieliła 22-latce doraźnej pomocy medycznej. Funkcjonariusze odwieźli młodą kobietę do miejsca zamieszkania i przekazali pod opiekę rodzinie.

Kolejne tego typu zgłoszenie policjanci przyjęli około 2:45. Tym razem zagrożony był nietrzeźwy mężczyzna, którego przypadkowy przechodzień zauważył na przystanku autobusowym w Tryńczy. Przybyli na miejsce policjanci zbadali stan trzeźwości 27-letniego mieszańca powiatu leżajskiego. Mężczyzna miał około 2,5 promila alkoholu w organizmie. Odmówił pomocy ambulatoryjnej. Funkcjonariusze chcą zapewnić  mu bezpieczeństwo, odwieźli 27-latka pod wskazany przez niego adres, gdzie został przekazany pod opiekę znajomym.

Policjanci apelują, by nie pozostawać obojętnym i w przypadku zauważenia osób pozostających na mrozie, zwłaszcza bezdomnych i nietrzeźwych, powiadamiać odpowiednie służby. Zimowa aura może być  śmiertelnym zagrożeniem, dlatego pamiętajmy, że w podobnych sytuacjach  możemy kogoś uchronić przed zamarznięciem.

(KWP w Rzeszowie / mw)

 

Powrót na górę strony