Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Szczęśliwy finał poszukiwań

Data publikacji 27.03.2013

Ponad 100 osób, w tym 69 policjantów, oraz policyjny śmigłowiec i przewodnicy z psami tropiącymi przez kilka godzin przeczesywało lasy w okolicy Międzyrzecza, w których zagubiła się niepełnosprawna 57-letnia kobieta. Z uwagi na kilkustopniowy mróz oraz śnieg liczyła się każda minuta.

Do zdarzenia doszło we wtorek 26 marca 2013 roku. O godzinie 20.30  Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 57-letniej kobiety. Córka zaginionej powiadomiła, że matka wyszła z domu o godzinie 16.00 i do niego nie powróciła. Dyżurnemu udało się ustalić numer telefonu do zaginionej. Podczas telefonicznej rozmowy policjant próbował ustalić miejsce, w którym znajduje się przemarznięta kobieta. Z uwagi na jej niepełnosprawność kontakt był utrudniony. Udało się jedynie potwierdzić, że zaginiona jest w lesie i widzi czerwone i żółte światła. Dzięki informacjom uzyskanym podczas rozmów z zaginioną dyżurni wytypowali kilka miejsc, w których kobieta mogła się znajdować. Jednym z nich była strzelnica wojskowa, na której żołnierze przeprowadzali ćwiczenia. Z uwagi na zagrożenie zdrowia i życia kobiety działania wojska  zostały przerwane. Z polecenia Komendanta Powiatowego Policji w Międzyrzeczu ogłoszono alarm, stawiając w stan gotowości wszystkich policjantów, którzy razem z funkcjonariuszami straży pożarnej oraz żołnierzami rozpoczęli przeczesywanie lasów.

Z uwagi na śnieg i kilkustopniowy mróz liczyła się każda minuta. Kobieta cały czas błąkała się po lesie, nie wiedząc, w którym kierunku iść.  W akcji poszukiwawczej wzięło udział 69 policjantów z KPP w Międzyrzeczu, 27 strażaków, 10 żołnierzy Jednostki Wojskowej w Międzyrzeczu, dwóch przewodników z psami tropiącymi, cztery osoby z Grupy Ratownictwa Specjalnego PCK Żary oraz śmigłowiec z kamerą termowizyjną z KWP w Poznaniu.

Po kilku godzinach intensywnych działań poszukiwawczych, o godz. 2.45, kobieta została odnaleziona przez policjantów w lesie. Z powodu skrajnego wyziębienia 57-latka nie była w stanie już samodzielnie chodzić. Kobieta została przewieziona do szpitala w Międzyrzeczu, gdzie specjalistycznej pomocy  udzielili jej lekarze.

(KWP w Gorzowie Wlkp. / mg)

Powrót na górę strony