Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Sam ukradł i zgłosił kradzież

Data publikacji 15.11.2007

Kluczborscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który według ustaleń funkcjonariuszy 5 listopada ukradł Mercedesa Sprintera z towarem na pace. Okazał się nim 23 – letni Daniel B., który zgłosił kradzież firmowego samochodu. Teraz mężczyzna odpowie za powiadomienie o przestępstwie, którego nie było oraz za przywłaszczenie powierzonego mienia. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

5 listopada tego roku do kluczborskiej Policji zgłosił się 23 – letni mieszkaniec powiatu, który poinformował policjantów o kradzieży jego służbowego samochodu. Był to samochód dostawczy Mercedes Sprinter, którego właścicielem była jedna z firm w powiecie oleśnickim, gdzie zatrudniony był ów mężczyzna. Auto skradziono wraz z towarem. Na pace znajdowało się 29 podgrzewaczy do wody oraz 15 kuchenek gazowych. Wartość skradzionego mienia oszacowano na 72 000 złotych.

Policja natychmiast wszczęła dochodzenie w tej sprawie i już 4 dni później rozwikłano sprawę kradzieży.
Jak się okazało Daniel B., dzień wcześniej wywiózł mercedesa i ukrył go w stodole swojej babci. Jak twierdził zrobił to, ponieważ część piecyków i podgrzewaczy sprzedał po zaniżonej cenie, gdyż potrzebował pieniędzy. O fakcie tym nie poinformował pracodawcy ani nie odprowadził pieniędzy ze sprzedaży tych rzeczy. Podobno pieniądze za te piecyki chciał zwrócić w późniejszym terminie, lecz gdy szef firmy wezwał go do rozliczenia, mężczyzna nie widząc innego rozwiązania postanowił ukryć auto i zgłosić jego kradzież.

Kluczborskim policjantom udało się odzyskać część podgrzewaczy i kuchenek.

Teraz 23 – latek odpowie za fałszywe zawiadomienie o przestępstwie oraz za przywłaszczenie powierzonego mienia. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Powrót na górę strony