Rodzinna kradzież zakończona fiaskiem
Data publikacji 20.11.2007
Ona ma 30 lat, on 57. Ona w 4-miesiącu ciąży. Dzisiejszej nocy oboje zostali przyłapani tuż po tym, jak ze skradzionymi chwilę wcześniej kołami próbowali odjechać z osiedlowego parkingu. Renata T. znana jest policjantom z wcześniejszych kradzieży. Andrzej T. dotychczas miał czyste "konto". Obydwojgu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Gdy radiowóz dotarł pod wskazany adres, na miejscu nie było już nikogo. Policjanci jednak zwrócili uwagę na jadącego ulicą poloneza. Przeczucie podpowiadało im, że jadąca autem para ma może mieć coś wspólnego z kradzieżą.
Strzał był trafiony. Podczas kontroli okazało się, że samochodem jedzie 57-letni Andrzej T. ze swoją ciężarną, o 27-lat młodszą żoną Renatą. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w bagażniku policjanci znaleźli skradzione z hondy koła, komplety kluczy i narzędzi niezbędnych do szybkiego odkręcania kół samochodowych.
Małżonkowie trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj dochodzeniowcy przedstawią im zarzuty. Odpowiedzą za kradzież. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Renata T. znana jest Policji. Notowana była już za kradzieże. Policjanci ustalają jednocześnie, czy złodziejski proceder w wykonaniu zatrzymanych nie trwał znacznie dłużej.