Okradali nowo wybudowane domy
Policjanci z Sochaczewa zatrzymali ośmiu mężczyzn, podejrzanych o okradanie nowo budowanych domów. Złodzieje kradli nie tylko narzędzia, ale również zrywali przewody i nawet wyrywali je z ziemi. Jednym z oskarżonych jest właściciel punktu skupu złomu.
Policjantów zaalarmowały zgłoszenia o okradzionych domkach letniskowych i domach w budowie. Wytypowali kilku możliwych sprawców i zbierali informacje, w tym o punktach skupu złomu. Kiedy mieli już pewność, weszli na poszczególne adresy i zatrzymali ośmiu mężczyzn.
Jednym ze sprawców okazał się mieszkaniec gminy Brochów. W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli kilkanaście elektronarzędzi, w tym te zgłoszone jako ukradzione. U jego kompanów również odnaleziono skradzione przedmioty i opalony kabel telefoniczny. Takie kable odnaleziono również w punkcie skupu złomu w Sochaczewie, gdzie złodzieje zbywali skradzione materiały jako złom. Właścicielowi tego punktu przedstawiono zarzut paserstwa oraz prowadzenia działalności niezgodnie z przepisami. U drugiego pasera policjanci odnaleźli natomiast wiertarki, pilarki i inne elektronarzędzia, kradzione na budowach.
Sprawcy, którzy okradali budynki, to osoby w wieku od 17 do 20 lat. Trzej z nich to uczniowie, pozostali nie uczą się i nie pracują. Dwaj byli notowani za podobne przestępstwa. Łącznie okradli ponad 20 posesji, na kwotę blisko 80 tys. zł. Telekomunikacja, na której szkodę wyrwano kable, oszacowała straty na ponad 35 tys. zł.
Jeden z zatrzymanych mężczyzn został tymczasowo aresztowany, pozostali podpisywać będą listę osób dozorowanych.