Zaatakował nastolatkę paralizatorem
Zaledwie 40 minut zajęło policjantom ujęcie mężczyzny, który dzisiaj w Kwidzynie napadł na dziewczynę idącą do szkoły. Napastnik zaatakował nastolatkę paralizatorem i ukradł jej telefon komórkowy. Policję o wszystkim poinformowała dyrektorka szkoły. Za rozbój mężczyźnie grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Tuż przed godziną 8:00 dziewczynie idącej do szkoły drogę zajechało białe BMW. Ze środka wyskoczył mężczyzna i zaczął ją szarpać. Próbował zaciągnąć 19 - latkę do samochodu. Udało jej się wyrwać, jednak w trakcie szamotaniny z kieszeni wypadł jej telefon komórkowy. Napastnik natychmiast go pochwycił. Gdy dziewczyna próbowała odzyskać aparat 23-latek zaatakował ją paralizatorem elektrycznym, wsiadł do samochodu i odjechał z piskiem opon.
O zdarzeniu Policję poinformowała dyrektorka szkoły. Około 40 minut zajęło kwidzyńskim funkcjonariuszom ujęcie sprawcy. Błyskawicznie zlokalizowali właściciela samochodu i rozpoczęli poszukiwania. W miejscu zatrzymania mężczyzny znaleźli także paralizator i skradziony telefon komórkowy.
Na całe szczęście dziewczyna nie odniosła żadnych poważnych obrażeń. Mężczyźnie za rozbój grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.