Może odpowiedzieć za zabójstwo
Łódzcy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o śmiertelne zranienie współbiesiadnika. Podczas interwencji miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
25 października 2016 roku około godziny 0:30 w jednym z mieszkań przy ulicy Żeligowskiego w Łodzi dwaj mężczyźni spożywali alkohol. W pewnym momencie doszło pomiędzy nimi do sprzeczki. Wówczas gość chwycił za nóź i zadał ciosy gospodarzowi w okolice szyi i w plecy. Po tragicznych zajściach potencjalny sprawca uciekł, a pokrzywdzony zdołał zadzwonić po pogotowie. Niestety zanim medycy pojawili się na miejscu 68-latek zmarł.
Policjanci, którzy również zostali powiadomieni o podejrzeniu zabójstwa, rozpoczęli poszukiwania współbiesiadnika. Mężczyznę zatrzymali przy ulicy 6-go Sierpnia. Na jego ciele i odzieży znajdowały się ślady mogące świadczyć o udziale w tragicznych wydarzeniach. 19-latek w chwili zatrzymania był kompletnie pijany mając w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany.
Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, docierają do ewentualnych świadków tragicznych zajść, zabezpieczyli nóż mogący stanowić narzędzie zbrodni a także ciało pokrzywdzonego. Przyczyna zgonu będzie znana po przeprowadzeniu sekcji zwłok.
Jeśli zgromadzony materiał dowodowy da podstawy do przedstawienia zarzutu zabójstwa, mężczyźnie może grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
(KWP w Łodzi / mw)