Okradał matkę ze złotej biżuterii
Policjanci z Jeżyc zatrzymali 27- latka, który okradał własną matkę. Mężczyzna wynosząc z domu złotą biżuterię sprzedawał ją za bezcen w poznańskich lombardach.
W połowie stycznia do policjantów z komisariatu Poznań Jeżyce zgłosiła się mieszkanka ulicy Jackowskiego twierdząc, że od pewnego czasu okradana jest ze złotej biżuterii. Podejrzewała m. in. swojego syna, który już wcześniej miał podobne rzeczy na sumieniu.
Kryminalni z Jeżyc rozpoczęli poszukiwania 27- letniego Romana J. Mężczyzna, który od pewnego czasu mieszkał sam, był trudno uchwytny. kryminalni z Jeżyc ustalili miejsce jego pobytu. Mężczyzna został zatrzymany.
Roman J. przyznał się do kradzieży złotej biżuterii. Przedmioty o wartości ponad 10 tysięcy złotych sprzedał w poznańskich lombardach lub w zakładach złotniczych za jedyne 1300 złotych. Część ze skradzionych błyskotek udało się policjantom odzyskać.
Ostatniej kradzieży mężczyzna dokonał w minionym tygodniu. Będąc u matki zabrał z jednego z pomieszczeń złotą biżuterię i pakując ją do reklamówki wyrzucił przez okno. Następnie pożegnał się i po odnalezieniu wcześniej wyrzuconego zawiniątka, sprzedał przedmioty. Romanowi J. grozi do 5 lat pozbawienia wolności.