Być kobietą w Policji
Decydując się na służbę w Policji, kobiety muszą zrezygnować z wielu rzeczy, choćby takich jak sukienki i obcasy. W pracy zakładają mundur, przypinają do pasa broń i niezależnie od pory dnia i pogody, pełnią służbę w patrolu, zabezpieczają ślady na miejscach przestępstw, rozmawiają z ofiarami przemocy domowej i gwałtów. Pracę policjantek wspomaga kilkaset kobiet zatrudnionych na stanowiskach cywilnych.
Coraz więcej kobiet zakłada policyjny mundur. Kobiety obecne są we wszystkich pionach; prewencji, ruchu drogowego, służbie kryminalnej i dochodzeniowej. Pracują także na stanowiskach dzielnicowych lub kierują jednostkami. Panie pełniące służbę w Policji nie mogą liczyć na przywileje. Tak samo jak mężczyźni, zatrzymują przestępców, interweniują wobec chuliganów, czy patrolują ulice.
Jednak kobiety w Policji to nie tylko policjantki. Nie noszą mundurów i zajmują się logistyką wspomagającą pracę policjantów. Dbają o właściwy obieg dokumentacji, wyposażenie jednostek oraz funkcjonariuszy, zajmują się sprawami administracyjnymi, finansowymi, kadrowymi czy inwestycyjnymi. Choć nie widujemy ich w patrolach, to bez ich pracy właściwe funkcjonowanie komend i komisariatów nie byłoby możliwe.
W podkarpackiej Policji pracuje 1398 kobiet. 614 nosi policyjny mundur, a 784 jest zatrudnionych na stanowiskach cywilnych.
(KWP w Rzeszowie / mw)