Pracownik ukradł 30 kg mięsa
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który wyniósł 30 kg mięsa z hurtowni , w której pracował. Skradziony towar był wart 550 zł. Zatrzymany Marcin K. miał we krwi 1,5 promila alkoholu i tłumaczył swój czyn trudną sytuacją materialną rodziny.
W nocy policjanci patrolujący ulice Dąbia zauważyli mężczyznę niosącego na ramieniu dużą i ciężką torbę podróżną. Zachowywał się podejrzanie, dlatego też policjanci postanowili go zatrzymać i wylegitymować. 29-letni Marcin K. oświadczył, że wraca z pracy z hurtowni, a mięso, które niesie w torbie wziął za zgodą szefa.
Policjanci skontaktowali się z właścicielem hurtowni. On jednak nic nie wiedział o rzekomych ustaleniach, ale przyznał, że mięso pochodzi z jego hurtowni a 29-letni Marcin K. jest jego pracownikiem. Ostatecznie mężczyzna przyznał, że ukradł mięso bo ma trudną sytuację finansową w rodzinie. Właściciel odzyskał w całości skradziony towar, którego wartość wycenił na 550 zł.
Marcin K. został przewieziony do Komisariatu Szczecin Dąbie i tam zbadany na trzeźwość. Miał we krwi 1,5 promila alkoholu, więc został przewieziony do Izby Wytrzeźwień.
Po wytrzeźwieniu zostanie mu przedstawiony zarzut dokonania kradzieży. Jest to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5.