Odzyskane podrabiane elektronarzędzia
Data publikacji 05.03.2008
W podpoznańskim Swarzędzu policjanci znaleźli magazyn z podróbkami elektronarzędzi znanych światowych producentów. Odnaleźli także poszukiwany przez policję samochód i zatrzymali do wyjaśnienia 4 osoby. Natomiast policjanci z Gdańska zatrzymali 8 osób w wieku od 15 do 38 lat, które przy jednym z marketów budowlanych sprzedawały podrabiane elektronarzędzia znanych marek.
W samochodach należących do zatrzymanych znaleziono 36 sztuk różnych podrobionych elektronarzędzi o łącznej wartości 11 tys. złotych. Teraz pełnoletnim członkom grupy grozi do 5 lat więzienia.
Kilkaset sztuk różnego rodzaju elektronarzędzi znaleźli w pomieszczeniach gospodarczych posesji w Swarzędzu pod Poznaniem policjanci KWP w Poznaniu. Urządzenia są podróbkami znanych i markowych producentów ponieważ w magazynie znajdowała się duża liczba naklejek z nazwami tych marek. Funkcjonariusze zabezpieczyli również Forda Focusa poszukiwanego przez policjantów z Poznania i Opla Zafirę poszukiwanego przez włoską policję. Do wyjaśnienia zatrzymano dwóch obywateli Włoch i dwoje polaków.
Policyjni detektywi z Wydziału Kryminalnego KWP w Poznaniu trafili na posesję w Swarzędzu zajmując się poszukiwaniem Forda Focusa. Auto zostało wypożyczone z poznańskiej wypożyczalni kilka miesięcy temu. Jej właściciele zawiadomili policję, że auto zostało przywłaszczone. Nie wróciło do wypożyczalni w umówionym terminie i nie można było nawiązać kontaktu z osobą, która je wypożyczyła. Zabezpieczyli także Opla Zafirę na włoskich numerach rejestracyjnych. Ten samochód został przywłaszczony w podobny sposób.
Podczas przeszukania zabudowań posesji, na której znaleziono samochody policjanci natrafili na niewielki magazyn. Wewnątrz zgromadzonych było ponad sto różnego rodzaju elektronarzędzi wykorzystywanych w budownictwie i warsztatach. Były tam piły łańcuchowe, agregaty prądotwórcze, młoty i klucze pneumatyczne, opalarki i inne. Część tych urządzeń była sygnowana nazwami markowych producentów. Funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą przypuszczają, że narzędzia pochodzą z nieznanych azjatyckich fabryk. Prawdopodobnie w Swarzędzu były one oklejane podrobionymi znakami towarowymi światowych producentów.
Polskie Prawo Własności Przemysłowej chroni producentów i ich marki. Za złamanie tego prawa grozi kara do 5 lat więzienia.