Przyłapani na niszczeniu aut
Na 2 tys. złotych oszacowano straty, jakie spowodowali trzej pijani młodzi ludzie wracający właśnie z imprezy u znajomego. 18-letni Łukasz W., 19-letni Sebastian M. i 18-letni Patryk H. zostali przyłapani, gdy wchodzili na samochody zaparkowane wzdłuż ulicy i skakali po nich. Teraz za zniszczenie aut grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Zbliżała się północ, gdy trzech młodych ludzi wracało ulicą Łojewską na Targówku z imprezy u znajomego. Dla nich zabawa się jednak nie skończyła. Postanowili znaleźć sobie jeszcze jedną rozrywkę. Zaczęli wchodzić na auta zaparkowane wzdłuż ulicy i skakać po nich.
Na szczęście wypatrzyli ich funkcjonariusze straży miejskiej i o wszystkim powiadomili Policję. Już po chwili na miejscu była policyjna załoga z Targówka. Całą trójkę zatrzymano, jak się później okazało, już nie pierwszy raz. Młodzi ludzie byli pijani. Mieli około promila alkoholu w organizmie. Właściciele toyoty i hondy civic oszacowali swoje straty na około 2 tys. złotych.
Policjanci z komisariatu na Targówku przedstawili już zatrzymanym zarzut zniszczenia aut. Grozi im za to od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
