Podziękowania dla policjanta, który pomógł kierowcy uczulonemu na jad owadów
W życiu pojawiają się czasami zdarzenia, których do końca nie rozumiemy – tak zaczynają się podziękowania adresowane do sierż. szt. Piotra Zająca, policjanta Oddziału Prewencji Policji w Krakowie, który w ubiegły czwartek (8 sierpnia br.) pomógł mężczyźnie uczulonemu na jad owadów.
Więcej o zdarzeniu: Kierowca doznał wstrząsu anafilaktycznego - pomógł mu policjant ►
Autor podziękowań pojawił się wczoraj, 12.08.br., osobiście, w jednostce policjanta i uścisnął jego dłoń. W imieniu swoim, małżonki oraz dwójki małych dzieci wyraził wdzięczność za interwencję na ul. Młyńskiej. Jak wspomniał w liście - czas miał kluczowe znaczenie i tylko dzięki szybkiej reakcji policjanta ich życie może toczyć się dalej. 40-latek stwierdził również, że na swojej drodze spotkał właściwego człowieka na właściwym miejscu, którego kompetencje pozwoliły na skuteczną pomoc.
Oboje w przyjemnej atmosferze przeanalizowali czwartkową interwencję. Jak stwierdził 40-latek - wstrząs spowodował jad osy. Mężczyzna w wyniku reakcji organizmu stracił przytomność na kilka minut.
Sierż. szt. Piotr Zając był bardzo mile zaskoczony wizytą 40-latka. Nie oczekiwał takiego gestu z jego strony. Pomoc mężczyźnie wynikała z policyjnych zadań służbowych, ale także z czysto ludzkich pobudek, dlatego na wyrazy uznania zasługują także osoby postronne, które chętnie zaangażowały się w pomoc.
(KWP w Krakowie/ mw)