Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę

Data publikacji 15.10.2019

Szybka reakcja i spostrzegawczość sierżanta sztabowego Łukasza Stochmal z ogniwa wywiadowczego ostrołęckiej komendy zakończyła niebezpieczną jazdę pijanego kierowcy. 47-latek, który jechał „zygzakiem” miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusz uniemożliwił kierującemu dalszą jazdę, niebawem mężczyzna odpowie za swoje zachowanie przed sądem.

To kolejny przykład, gdzie czujność i godna naśladowania postawa policjantów nawet niebędących na służbie przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu pijanego kierowcy, który swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem mógł doprowadzić do tragedii na drodze.

Policjantem jest się przez całą dobę. To nie praca, a służba. Tym razem udowodnił to sierż. szt. Łukasz Stochmal z ogniwa wywiadowczego wydziału patrolowego Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce. Funkcjonariusz mając dzień wolnego zauważył na drodze krajowej K53 daewoo matiza, którego styl jazdy wskazywał, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu.

Policjant, wykorzystując dogodny moment i udaremnił dalszą jazdę nieodpowiedzialnemu mężczyźnie i wezwał patrol Policji. Już pierwsze chwile interwencji pokazały, że podejrzenia policjanta były słuszne. Z mężczyzną był utrudniony kontakt. Miał bełkotliwą mowę i czuć było od niego wyraźnie alkohol. Alkomat wykazał w organizmie 47-latka ponad 2 promile alkoholu. Bezmyślny kierowca powiedział, że jego prawo jazdy zostało mu zatrzymane kilkanaście lat temu właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu. Sprawdzenie w policyjnych bazach danych potwierdziło ten fakt.

Mężczyzna niebawem odpowie za swoje postępowanie przed sądem. Przypominamy, że jazda pod wpływem alkoholu to jedna z najgorszych decyzji, jaką możemy podjąć w naszym życiu. Nie zapominajmy, że może być ona przyczyną ludzkich tragedii.

Zachowanie funkcjonariusza to kolejny przykład, gdzie czujność i godna naśladowania postawa policjantów nawet niebędących w tym dniu na służbie przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu pijanego kierującego, który swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem mógł doprowadzić do tragedii na drodze.

(KWP zs. w Radomiu / kp)

 

Powrót na górę strony