Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci razem z seniorką zatrzymali oszusta

Data publikacji 08.05.2020

W kwietniu br. krakowscy policjanci zatrzymali 19-latka, który chciał wyłudzić 20 tys. złotych od mieszkanki Bronowic. Oszust opowiedział 80-latce tzw. legendę, czyli podał się za policjanta, który w ramach policyjnej akcji „zaopiekuje się” jej zagrożonymi oszczędnościami. W swoim przestępczym planie 19-latek nie przewidział jednak, że seniorka go przechytrzy i zawiadomi prawdziwych policjantów.

Kilkanaście dni temu, w godzinach porannych, na numer telefonu komórkowego seniorki z Bronowic zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Ten sam głos w słuchawce kobieta słyszała kilka dni wcześniej i wówczas dała się „nabrać” na opowieść oszusta i przekazała mu znaczną sumę pieniędzy, którą bezpowrotnie straciła. Nauczona tym przykrym doświadczeniem, gdy tylko ponownie rozpoznała głos oszusta, postawiła sobie za cel pokrzyżować jego plany i drugi raz zadziałać właściwie. 80-latka, postanowiła odegrać przed 19-latkiem rolę niczego nieświadomej staruszki, a tymczasem działać racjonalnie i zawiadomić o wszystkim policję. Zaczęła od kontynuowania rozmowy z oszustem, w trakcie której usłyszała, że nadal jako „funkcjonariusz” bierze udział w akcji policyjnej i ponownie konieczne będzie, żeby starsza pani wypłaciła i przekazała mu tym razem 20 tys. złotych. Dzwoniący polecił seniorce pozostawić cały czas włączony telefon z rozmową, tak żeby wiedział, co się dzieje w mieszkaniu oraz oczekiwać na kolejne instrukcje. Kobieta pozornie przystała na te polecenia, tymczasem z innego telefonu zadzwoniła na Policję i zawiadomiła o całej sytuacji. Bardzo szybko w jej mieszkaniu zjawili się policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP w Krakowie, którzy wspólnie z 80-latką szykowali zasadzkę na oszusta. Plan był taki, że starsza pani miała wykonywać instrukcje 19-latka, a śledczy mieli jej towarzyszyć cały czas, aż do zatrzymania przestępcy.

Kolejne telefoniczne polecenie od oszusta seniorka usłyszała około południa. Miała iść do wskazanego przez niego banku, aby tam wypłacić 20 tys. złotych. Kobieta wyszła z domu, a oszust cały czas pozostawał z nią w kontakcie telefonicznym. Zanim starsza pani weszła do placówki bankowej, byli już tam policjanci, którzy poinstruowali personel banku, że  ma przekazać kobiecie kopertę imitującą pakiet z pieniędzmi.

Policjanci cały czas obserwowali seniorkę oraz rejon banku. Ich uwagę przykuł młody mężczyzna, rozmawiający przez telefon, który cały czas nerwowo kręcił się w okolicy placówki bankowej. Tymczasem z banku wyszła 80-latka, cały czas prowadząca rozmowę telefoniczną z oszustem i wykonująca jego polecenia. Starsza pani podeszła do kosza na śmieci, do którego zgodnie z telefoniczną instrukcją wrzuciła pakiet z pieniędzmi, po czym jak gdyby nigdy nic odeszła dalej ulicą. Policjanci nie spuszczali oka z kosza i czekali w bezpiecznej odległości na to, kto sięgnie po pozostawioną tam kopertę. Tak jak podejrzewali, do kosza podszedł mężczyzna, który wcześniej wzbudził ich podejrzenia. 19-latek pogrzebał w zawartości kosza, wyciągnął kopertę i schował ją pod bluzkę. Wtedy do akcji wkroczyli policjanci, na których widok mężczyzna zaczął uciekać. Funkcjonariusze zatrzymali go po krótkim pościgu i w związku z tym, że stawiał opór, musieli użyć wobec niego chwytów obezwładniających. Następnie 19-latek został wylegitymowany, zatrzymany i przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

Młody mężczyzna odpowie za oszustwo, za co grozi mu do 8 lat więzienia. Decyzją sądu wobec 19-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu ma  3 miesiące.

80-letniej mieszkance Bronowic gratulujemy doskonale przeprowadzonej wspólnie z policjantami akcji, dzięki której nie tylko nie dała się oszukać przestępcy, ale i uchroniła innych seniorów przed oszustami. Apelujemy do wszystkich starszych osób i ich rodzin o ostrożność, rozwagę i ograniczone zaufanie wobec każdej osoby, która do nich telefonuje. Nie ważne za kogo współrozmówca się podaje i do czego próbuje przekonać seniorów. Pamiętajmy, przez telefon każdy może być wnuczkiem, policjantem, funkcjonariuszem CBŚP, podczas gdy tak naprawdę jest oszustem.

(KWP W Krakowie / kp)

Powrót na górę strony