Pijani złodzieje
Tylko kilku godzin potrzebowali bialscy policjanci, by zatrzymać złodziei wartego 23. 000 zł mitsubishi. Sprawcy przyznali się do winy. Odpowiedzą za kradzież i za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości.
Wczoraj rano do komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim zadzwoniła mieszkanka ul. Lubelskiej. Kobieta twierdziła, że ktoś w nocy ukradł jej mitsubishi galant. Zgłaszająca tłumaczyła, że zapomniała zamknąć samochód, a w stacyjce zostawiła kluczyki.
Już po kilkunastu godzinach kryminalni namierzyli skradziony pojazd. Policjanci ustalili, że złodzieje jadą samochodem w kierunku Międzyrzeca. Zarządzono blokadę dróg. Sprawcy na widok policjantów porzucili mitsubishi próbując dalej uciekać pieszo. Po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali 49 letniego mieszkańca Międzyrzecza i jego 30 letniego kompana. Mężczyźni byli pijani. Obaj mieli ok. 2 promili alkoholu w organizmie. Sprawcy trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj został im przedstawiony zarzut kradzieży oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.