Zatrzymani sprawcy tzw. "szybkiej torebki"
Policjanci z Pragi Północ zatrzymali na gorącym uczynku dwóch złodziei. 17-latek wspólnie z rok młodszym kolegą wybili szybę i ukradli torebkę z samochodu oczekującego przy ul. Radzymińskiej na zmianę świateł. Patrykowi C. grozi do 10 lat więzienia, jego nieletni kompan odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Policjanci zauważyli podejrzanie zachowujących się ludzi, którzy stali przy skrzyżowaniu ulic Radzymińskiej z Białostocką i obserwowali przejeżdżające tamtędy samochody. Ubrani na sportowo z kapturami na głowach zaglądali do wnętrza przejeżdżających pojazdów. Jeden z podejrzanych trzymał w dłoni sporej wielkości kamień.
Mundurowi nie mieli wątpliwości, że mają do czynienia z amatorami tzw. "szybkich torebek". Około godziny 18.00 na chodniku przy skrzyżowaniu zatrzymał się daewoo lanos. Kierowcą była kobieta, która mimo ostrzeżeń policji, przewoziła torebkę wraz z dokumentami na przednim siedzeniu pojazdu. Jeden z podejrzanych wykorzystując ten fakt, wybił kamieniem szybę, wyciągnął z samochodu łup i zaczął uciekać ze swoim kolegą w stronę ulicy Folwarcznej. Policjanci podjęli pościg. Po kilku minutach złodzieje zostali zatrzymani a torebka wartości 1200 złotych trafiła do właścicielki.
17-letni Patryk C. i 16-letni Igor O. byli już zatrzymywani przez policję za kradzieże z włamaniem, posiadanie narkotyków i znieważanie funkcjonariusza publicznego. Tym razem odpowiedzą za kradzież z włamaniem. Dorosłemu sprawcy przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Jego nieletni kompan stanie przed sądem rodzinnym i nieletnich.