Wykryta "zgłoszeniówka"
Data publikacji 03.05.2008
Kryminalni z Żoliborza potrzebowali zaledwie kilku dni na rozpracowanie sprawy fikcyjnej kradzieży samochodu. 43-letnia Joanna G. chciał w ten sposób wyłudzić odszkodowanie od ubezpieczyciela. Sprawdzenie informacji przekazanych przez rzekomą "pokrzywdzoną" pozwoliło na stwierdzenie, że wersja zdarzeń przedstawiana przez kobietę nie jest prawdziwa. Sprawczyni usłyszała mi.in. zarzut składania fałszywych zeznań. Grozi jej nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Natychmiast po otrzymaniu informacji o kradzieży, sprawą zajęli się żoliborscy policjanci. Kryminalni przeprowadzili dokładną analizę zebranych materiałów i nabrali podejrzeń, że rzekoma kradzież mogła wcale nie mieć miejsca. Wkrótce byli pewni, że mają do czynienia z tak zwaną "zgłoszeniówką". Wtedy ponownie wezwali i przesłuchali 43-latkę. Joanna G. nie przyznaje się do popełnienia przestępstwa.
Joanna G. usłyszała zarzut składania fałszywych zeznań. Odpowie też za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie oraz za oszustwo wyłudzenia odszkodowania z zakładu ubezpieczeniowego. Grozi jej nawet do 3 lat pozbawienia wolności.