Motocykliści sprawcami wypadków
Data publikacji 02.06.2008
Rośnie liczba motocyklistów i motorowerzystów na drogach. Rośnie również liczba wypadków z ich udziałem. Tylko ich przyczyny od lat pozostają te same.
Tylko w ten weekend w dwóch wypadkach spowodowanych przez kierowców jednośladów zginął jeden z nich, a pasażerka jadąca drugim pojazdem ranna trafiła do szpitala. Wczoraj wieczorem niedaleko Aten koło Augustowa 24-latek pożyczył od kolegi motocykl marki suzuki. Na łuku drogi w pewnym momencie zjechał na lewą stronę i uderzył w drzewo. Zginął na miejscu. W Łapach 18-latek jechał skuterem razem ze swoją 15-letnią koleżanką. Na prostej drodze pojazd wpadł nagle do rowu. Pasażerka z urazem głowy trafiła do szpitala. Kierowca skutera był pijany. Miał 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Innym przykładem nieodpowiedzialnej jazdy może być zdarzenie do którego doszło w miniony wtorek w Suwałkach. Kilka minut przed godziną 21 młody motocyklista nie mając uprawnień do kierowania tym pojazdem jechał bez kasku ulicą Sportową. 26-latek nie dostosował prędkości do warunków na drodze i na łuku drogi najechał na krawężnik. Przez trawnik zjechał na parking i przewracając się uderzył głową w krawężnik. W rezultacie nieprzytomny, ze złamaniem czaszki i stłuczeniem mózgu trafił do szpitala.
Jednoślady to przede wszystkim pojazdy ludzi młodych. To oni najczęściej ulegają nieodpartemu urokowi dziesiątek koni mechanicznych, mogących rozpędzić lekki pojazd do niebywałych prędkości. Niestety - jak to często widać na ulicach - wielu spośród nich zdaje się zapominać o tym, że droga publiczna to nie tor wyścigowy, a brawurowy slalom między samochodami to igranie z życiem swoim i innych współuczestników ruchu. Z roku na rok na naszych drogach przybywa coraz więcej nowoczesnych i szybkich motocykli. Nie bez znaczenia jest tu również moda na skutery. Mimo, że te maszyny, wyposażone są w coraz lepsze hamulce, zawieszenia i rozmaite zaawansowane technicznie układy to o bezpieczeństwie jazdy na nich wciąż decyduje człowiek. Najlepszą gwarancją bezpieczeństwa w tym przypadku ciągle pozostaje przestrzeganie przepisów, zachowanie trzeźwości umysłu, zdrowy rozsądek, i przewidywanie sytuacji na drodze przez kierowcę. Niestety okazuje się, że tego właśnie najbardziej brakuje wielu miłośnikom motoryzacji na dwóch kołach.
Nagranie audio Mówi mł.asp. Kamil Tomaszczuk z podlaskiej Policji
Pobierz plik Mówi mł.asp. Kamil Tomaszczuk z podlaskiej Policji (format mp3 - rozmiar 904.9 KB)