Trójka złodziei w oku kamery
Data publikacji 08.07.2008
Piotr N. (lat 40), Arkadiusz G. (53 lata) i 38- letnia Aneta K. wspólnie okradli śpiącego na przystanku mężczyznę. Ich łupem padł plecak mężczyzny. Całe zdarzenie obserwowali pracownicy miejskiego monitoringu. Dzięki ich szybkiej reakcji funkcjonariusze dosłownie po upływie kilku minut zatrzymali sprawców, którzy odjechali z miejsca kradzieży miejskim autobusem. Teraz całej trójce grozi do 5 lat więzienia.
Wszystko wydarzyło się około godziny 17.00 pracownik monitoringu miejskiego zauważył na jednej z kamer, jak trzy osoby na ul. Zakole przeszukują leżącego na przystankowej ławce mężczyznę. W pewnym momencie zabrali mu plecak i wsiedli do nadjeżdżającego autobusu linii 123. Obserwujący całe zdarzenie operator kamery od razu powiadomił oficera dyżurnego, przekazał mu również rysopisy uciekających złodziei. Błyskawicznie powiadomiono wszystkie załogi pracujące w terenie.
Policjanci natychmiast podjęli pościg. Sprawcy w tym samym czasie podróżowali w kierunku Dworca Wschodniego. Prawdopodobnie sądzili, że wszystko się udało i nikt niczego nie zauważył oraz, że nie poniosą żadnej odpowiedzialności za kradzież. Jakież było ich zdziwienie, kiedy dosłownie kilka przystanków dalej autobus został zatrzymany przez funkcjonariuszy południowopraskiej komendy. Wywiadowcy od razu zlokalizowali trójkę podejrzewanych o kradzież. 40- letni Piotr N., 53- letni Arkadiusz G. i 38- letnia Aneta K. zostali zatrzymani, a plecak zabezpieczony. Policjanci ustalili, że pokrzywdzony nawet nie zdążył się zorientować, że padł ofiarą złodziei. Wartość strat oszacował na kwotę przewyższająca 250 złotych.
Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Policjanci z dochodzeniówki po zebraniu wszystkich materiałów przedstawili im wczoraj zarzuty. Całej trójce grozi kara więzienia do lat 5.
