Aktualności

O krok od tragedii. Szczecińscy policjanci uratowali życie

Data publikacji 11.04.2024

Mundurowi z Ogniwa Patrolowo–Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie będąc w rejonie uratowali życie mężczyźnie, który stracił przytomność i miał problemy z oddychaniem. 48–latek w pomieszczeniu piwnicznym jednej ze szkół leżał na ziemi. Dzięki profesjonalnym i natychmiastowym działaniom policjantów mężczyzna trafił do szpitala.

Policjanci podczas wieczornej służby patrolowej na terenie miasta usłyszeli płacz dziecka. Postanowili podjechać w to miejsce. Zauważyli mężczyznę, który był bardzo roztrzęsiony a na rękach trzymał płaczącego syna.

Jak ustalili mundurowi nieletni zasłabł w czasie lekcji gry na instrumencie. Lekcja ta odbywała się w pomieszczeniu piwnicznym jednej ze szkół. Policjanci dowiedzieli się także, że w tej piwnicy jest jeszcze nauczyciel, który nie może sam wyjść na zewnątrz. Natychmiast pobiegli do środka i faktycznie na ziemi zauważyli leżącego 48–latka, który miał drgawki, tracił przytomność i nie mógł się poruszać. Policjanci natychmiast wynieśli go na zewnątrz, gdzie już byli ratownicy medyczni, którzy zabrali 48–latka oraz nieletniego do szpitala.

Po chwili na miejsce przybyli strażacy, którzy weszli do środka szkoły z urządzeniami pomiarowymi i stwierdzili bardzo wysokie stężenie tlenku węgla oraz metanu.

W tej sytuacji pojawienie się w odpowiednim momencie funkcjonariuszy okazało się bezcenne. Błyskawiczna reakcja sierż. szt. Mateusza Bieleckiego oraz post. Szymona Kużniewskiego jest godna naśladowania i pokazuje jak ważne jest zainteresowanie się tym co dzieje się nieopodal nas.

Policjanci z Komisariatu Policji Szczecin Śródmieście prowadzą postępowanie mające wyjaśnić okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.

(KWP w Szczecinie / kc)

Powrót na górę strony