Aktualności

Minuty, które ratują życie – policyjni lotnicy w akcji transportu serca

Data publikacji 14.03.2025

W ratowaniu ludzkiego życia liczy się każda minuta, a policyjni lotnicy po raz kolejny udowodnili, że w walce z czasem są bardzo skuteczni. Na początku marca załoga policyjnego śmigłowca Bell 407GXi przetransportowała serce do przeszczepu. Tym razem biorcą był 31-letniego pacjent Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, który od stycznia czekał na nowy narząd. Lot z jednego ze szpitali w województwie zachodniopomorskim do placówki w Gdańsku trwał niespełna godzinę.

Transport organów do przeszczepienia to wyjątkowe zadanie, w którym czas, precyzja i współpraca odgrywają kluczową rolę. Aby sprostać takiemu zadaniu, loty wykonywane są na hasło „GARDA”, zgodnie z którym śmigłowiec realizuje zadania związane m.in. z bezpieczeństwem powszechnym i porządkiem publicznym.

– Każdy taki lot to walka z czasem, w której stawką jest ludzkie życie. Nasze załogi są zawsze gotowe, by działać w szybki i sprawny sposób, również w takich przypadkach, jak pomoc w transporcie organu do przeszczepu – podkreśla insp. pil. Robert Sitek, Naczelnik Zarządu Lotnictwa Policji GSP KGP i dodaje: – Od 2021 roku, działając we współpracy z placówkami medycznymi i koordynatorami transplantacyjnymi, policyjni lotnicy wykonali już ponad 50 tego typu lotów.

– Dzięki policyjnemu śmigłowcowi mogliśmy szybko i bezpiecznie dostarczyć narząd do ośrodka transplantacyjnego. To niezwykle ważne, ponieważ czas od pobrania organu do jego przeszczepienia jest bardzo ograniczony – szczególnie w przypadku przeszczepu serca, kiedy chirurdzy od momentu jego pobrania do jego wszczepienia mają jedynie cztery godziny. W takiej sytuacji na transport przewidziane jest maksymalnie 2,5 godziny – zaznacza Marta Gallas, koordynator ds. transplantacji z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.

Do transportu, tak jak poprzednim razem, wykorzystany został nowoczesny śmigłowiec Bell 407GXi, który na co dzień stacjonuje w bazie w Szczecinie. Wyposażenie tej maszyny pozwala nie tylko na szybkie przemieszczanie się między punktami docelowymi, ale także m.in., na precyzyjne lądowanie w bezpośrednim sąsiedztwie szpitali.

Dzięki sprawnie przeprowadzonej operacji przeszczepienia serca 31-latek, dla którego było przeznaczone serce, czuje się już dobrze i wraca do zdrowia pod opieką lekarzy.

Tekst: Agnieszka Włodarska BKS KGP

Zdjęcia: mł. asp. Piotr Pawłowski KWP w Gdańsku
Film: asp. Łukasz Kirkuć KWP w Gdańsku, sierż. Pamela Borkowska KPP w Kołobrzegu oraz piloci z Sekcji Lotnictwa Policyjnego Sztabu Policji w KWP w Szczecinie
Montaż: podkom. Tomasz Lis BKS KGP

 

Powrót na górę strony