Areszt za czynną napaść na policjanta
Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące w areszcie spędzi 24-letni mieszkaniec powiatu śremskiego, który w piątkowy wieczór, podczas interwencji, uderzył policjanta butelką w głowę. Mężczyzna usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy oraz czynnej napaści o charakterze chuligańskim na jednego z nich. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Zarzut usłyszał także jego 30-letni brat, który odpowie za znieważenie funkcjonariuszy.
Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór (9 maja) na ul. Łąkowej w Gostyniu gdzie panował wzmożony ruch pieszych z uwagi na odbywające się „Dni Gostynia”. Policjanci przeprowadzali tam interwencję. Wtedy do funkcjonariuszy podszedł pijany mężczyzna, który zaczął ich wyzywać słowami wulgarnymi. Mimo wezwań do zachowania zgodnego z prawem mężczyzna nie reagował. Policjanci poinformowali go, że za znieważenie funkcjonariuszy zostaje zatrzymany. Wtedy do jednego z policjantów podbiegł drugi z mężczyzn i uderzył go butelką w głowę.
Sprawcami okazali się 24 i 30-letni bracia z powiatu śremskiego. Obaj byli pijani. Zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. Starszy z nich usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy.
Natomiast 24-latek odpowie za znieważenie oraz czynną napaść o charakterze chuligańskim na policjanta.
W poniedziałek (12 maja) sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Za przestępstwo czynnej napaści na funkcjonariuszy publicznych kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Poznaniu / kp)