39-latek znieważał cudzoziemców i groził podpaleniem lokali
Mieszkaniec Płońska w ubiegłym tygodniu kilkukrotnie nachodził lokale gastronomiczne prowadzone przez cudzoziemców, grożąc ich właścicielom i pracownikom oraz znieważając ich ze względu na przynależność narodową. Policjanci ustalili tożsamość i miejsce pobytu sprawcy, a następnie doprowadzili go do policyjnego aresztu. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów. Sąd Rejonowy w Płońsku zastosował wobec 39-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
W dniach 16–18 czerwca br. płońska Policja otrzymała kilka zgłoszeń dotyczących agresywnego mężczyzny, który wielokrotnie pojawiał się w dwóch lokalach gastronomicznych na terenie miasta. Prowadziły je osoby pochodzące z Egiptu, Tunezji oraz Iraku. 39-latek groził im pozbawieniem życia i zdrowia, podpaleniem lokalu oraz zniszczeniem mienia. Znieważał ich również słowami powszechnie uznawanymi za wulgarne, odnoszącymi się do ich narodowości i pochodzenia etnicznego.
W jednym przypadku doszło do użycia przemocy – agresor uderzył ręką w twarz obywatela Egiptu. Za każdym razem, gdy na miejsce kierowani byli funkcjonariusze, mężczyzna oddalał się, unikając bezpośredniego kontaktu z Policją.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego zabezpieczyli nagrania z monitoringu wizyjnego z obu lokali. Dzięki dokładnej analizie zebranych materiałów szybko ustalili tożsamość sprawcy. Okazał się nim 39-letni mieszkaniec Płońska. W środę, 18 czerwca br., został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów dotyczących kierowania gróźb karalnych, znieważenia na tle narodowościowym, naruszenia nietykalności cielesnej oraz publicznego znieważania z powodu przynależności narodowej i etnicznej. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Płońsku i śledczych, sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają, że każdy przejaw agresji, mowy nienawiści czy dyskryminacji jest traktowany z najwyższą powagą. Funkcjonariusze reagują zdecydowanie na wszelkie próby naruszania prawa i bezpieczeństwa mieszkańców – niezależnie od ich narodowości czy pochodzenia.
(KWP w Radomiu / mw)