Policjantka pułtuskiej drogówki po służbie ujęła nietrzeźwego kierowcę
Dzięki błyskawicznej reakcji funkcjonariuszki wydziału ruchu drogowego pułtuskiej komendy, która będąc w czasie wolnym od służby zauważyła i zatrzymała niebezpiecznie poruszającego się kierowcę, udało się wyeliminować z drogi nietrzeźwego 69-latka. Mężczyzna odmówił badania alkomatem i został przewieziony do szpitala na pobranie krwi.
W poniedziałkowy wieczór, 07.07.br., około 18.30, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku otrzymał zgłoszenie od funkcjonariuszki wydziału ruchu drogowego, która w czasie wolnym od służby ujęła nietrzeźwego kierowcę w miejscowości Kowalewice Włościańskie.
Policjantka, kierując swoim prywatnym pojazdem, zauważyła jadącego przed nią opla, którego kierowca zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Zachowanie kierującego wskazywało, że może być nietrzeźwy. Funkcjonariuszka natychmiast zareagowała - wyprzedziła pojazd, zatrzymała się i wysiadła, aby uniemożliwić mężczyźnie dalszą jazdę.
Od kierowcy wyczuwalna była silna woń alkoholu. Gdy policjantka poprosiła go o wyłączenie silnika, ten niespodziewanie ruszył i wjechał na pobliską posesję, po czym uciekł do domu. Dzięki pomocy właściciela posesji udało się zlokalizować mężczyznę, który przyznał, że kierował oplem. W aucie ujawniono butelki po alkoholu.
Na miejsce skierowano patrol ruchu drogowego. 69-letni mieszkaniec powiatu pułtuskiego odmówił badania alkomatem, dlatego został przewieziony do szpitala w celu pobrania krwi. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a pojazd został odholowany na policyjny parking.
Teraz mężczyzna czeka na wyniki badań krwi. Jeśli potwierdzi się, że kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości, usłyszy zarzuty karne.
Zachowanie tej policjantki zasługuje na szczególne uznanie i przypomina, że każdy z nas, niezależnie od tego czy jest policjantem czy obywatelem, ma prawo i obowiązek reagować na niebezpieczne sytuacje na drodze. Nietrzeźwi kierowcy stanowią poważne zagrożenie i nie mogą liczyć na pobłażliwość.
(KWP w Radomiu / mw)