Wpadł na kradzieży biżuterii
Kilkanaście złotych bransoletek zabezpieczyli śródmiejscy policjanci u 28-letniego mężczyzny. Funkcjonariusze wezwani do interwencji zatrzymali Nikolaia V. po tym, jak ukradł precjoza i uciekając przed ochroną sklepową ukrył się w jednej z toalet. W koszu na śmieci znaleziono złotą biżuterię wartą ponad 15 tys. zł. Dzisiaj zatrzymany odpowie za kradzież.
Do zdarzenia doszło wczoraj około 14:00. Jeden z detektywów sklepowych zauważył mężczyznę, który manipulował przy drzwiczkach witryny ze złotą biżuterią. Gdy obserwowany odszedł od witryny, ochroniarz spostrzegł otwarte drzwiczki, a w środku brak kilkunastu złotych bransoletek. O zdarzeniu natychmiast powiadomieni zostali inni pracownicy ochrony, którzy udali się za sprawcą. Po chwili na miejscu była również policyjna załoga.
Po krótkich poszukiwaniach ustalono, że sprawca kradzieży najprawdopodobniej zamknął się w toalecie. Po sprawdzeniu okazało się, że jest to ten sam mężczyzna, który majstrował przy witrynie z biżuterią. W koszu na śmieci toalety znaleziono kilkanaście złotych bransoletek o wartości ponad 15 tys. zł. Zatrzymany to 28-letni Nikolai V.
Dzisiaj śledczy prowadzący czynności w sprawie przedstawią 28-latkowi zarzut kradzieży. Grozi mu do 5 lat więzienia.